wtorek, 3 czerwca 2014

Stopy już gotowe na przyjście lata :)

W ramach współpracy, od firmy Coloris otrzymałam między innymi takie regenerujące serum do stópek...





Od producenta:
Skład:
Pojemność: 75 ml
Cena: 8.99 zł do kupienia tutaj
Moja opinia:
Opakowanie pod względem wyglądu nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jest dokładnie i wyraziście opisane, lekkie, nie zajmujące zbyt dużej ilości miejsca bo stać też może. Dozownik typu "klik" czyli to co lubię najbardziej -nic nie dam rady zepsuć :) 


Serum to kosmetyk o akuratnej konsystencji, nie spływającej nadmiernie podczas aplikacji, puszystej i ogólnie bardzo przyjemnej. Wchłania się szybko i nie muszę czekać długo, długo by móc założyć skarpetki, które mam na stopach nawet w nocy :) Zapach produktu... rzecz gustu. Mnie się podoba, ale słyszałam też głosy krytyki, że taki dziwny i niezbyt pasujący do tej części ciała. No cóż, ja jestem zadowolona z wariantu aromatycznego, aczkolwiek jeśli miałabym wam go scharakteryzować, to byłabym w kropce. Zapach serum ciężko mi określić w kilku słowach. Na pewno jest odrobinę słodki, ale nie mdlący, kremowy, tyle że nie do końca. Fakt faktem mi pasuje:) 


Nie chciałam traktować swych pięt pumeksem, ponieważ w moim przypadku ten "gadżet" nie wpływa na nie pozytywnie. Ozonowe serum, przyczyniło się do kompletnej rezygnacji z gruntownego szorowania szorstkiej skóry stóp, ponieważ samodzielnie poradziło sobie z nią tak jak wymagałam. Nawilżyło, wygładziło, odżywiło i zmiękczyło. Czułam jak moje stopy dostają zastrzyk odpowiednich składników, które były im bardzo potrzebne. Nie wiem tylko jak kosmetyk działa pod względem niwelowania nadmiernego pocenia, nie mam z tym problemów więc się nie wypowiadam :) Serum w mym odczuciu jest bardzo wydajne i cenowo wypada korzystnie. 

Strona firmy Coloris (tutaj), sklep internetowy (tutaj), profil Laura Conti na Facebooku (tutaj). Jak dbacie o swe stopy ? W jaki sposób je rozpieszczacie ? 

2 komentarze:

  1. nie znam tego serum, ale wygląda bardzo fajnie i chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. testowałam również, jednak mi za bardzo przeszkadza ten wyczuwalny, ostry zapach :(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger