czwartek, 19 czerwca 2014

Płomienny eliksir miłości.

Nie znam kobiety, która nie lubiłaby perfum. Radość sprawia mi ich kupowanie, używanie i podziwianie flakonów. Bo perfumy to nie tylko zapach... perfumy to również bogactwo przeróżnych form buteleczek. Trzeba przyznać, że producenci prześcigają się w tworzeniu ciekawych kształtów wierzchniej oprawy pachnideł. Dziś chciałam wam przedstawić perfumy od Carlo Bossi Parfumes, które zachwycają prostotą buteleczki i tajemniczym, romantycznym aromatem...










Od producenta:
Czerwony, płomienny eliksir miłości dla kobiet pragnących wyzwolenia i pożądania. Intryguje, emanuje urokiem i romantyzmem.
Rodzina zapachów: kwiatowo- orientalno- owocowy
Nuta głowy: mango, mandarynka, grapefruit
Nuta serca: śliwka, migdały, konwalia
Nuta bazy: piżmo, wanilia, drzewo cedrowe

Pojemności: moja buteleczka 100 ml, dostępne - 9,5 ml, 20 ml, 80 ml
Ceny: za 100 ml - 60 zł, pozostałe odpowiednio 6.49 zł, 12 zł, 50 zł do kupienia tutaj
Moja opinia:
Flakon nie jest fikuśny, ale i tak bardzo mi się spodobał. Swą prostotą zawładnął serce, zatyczka jako imitacja kryształu pasuje tutaj idealnie. Kolor czerwony nawiązuje do romantycznego podtekstu perfum :) Zapach w mym odczuciu przeznaczony raczej na wieczór. Jest dosyć ciężki,  ale nie duszący, mocno otulający i ... taki kobiecy. Wystarczy odrobinka L'amore by podkreślić babską, silną osobowość. Perfumy posiadają w nutach same wymarzone dla mnie składniki. Nie mogłam sobie wybrać lepszej kompozycji, chociaż odwiedzając stronę Carlo Bossi można nieźle się rozochocić w tym gąszczu wspaniałości. L'amore nie pasuje mi na dzień... powód jest prosty: to zapach wyrafinowany, kokieteryjny i bardzo tajemniczy. A wiecie doskonale, że lepiej wodzi się na pokuszenie gdy zapada zmrok :) Od strony technicznej atomizer jeszcze mnie nie zawiódł. Odpowiednio rozpyla porcję pachnidła, nie tworzy plam na ubraniach. Co do trwałości, to jestem równie zadowolona. L'amore jest wyczuwalny przez wiele godzin, nawet dnia kolejnego. Cenowo perfumy nie powodują szoku i wielkiego ubytku w portfelu. W ramach rozpieszczenia, można sobie zafundować takie cudo nawet o mniejszej pojemności.

Strona internetowa Carlo Bossi Parfumes tutaj. Lubicie takie cięższe perfumy na wieczór ?

5 komentarzy:

  1. Mają i mniejsze wersje tego zapachu, więc nie trzeba od razu kupować całej butli :) Wypróbuj, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym powąchała ;) Jak kiedyś uda mi się znaleźć to na pewno zwrócę na nie uwagę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie,ze maja mniejsze wersje.Zawsze można zaryzykować i kupić

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger