poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Zawsze znajdę czas na filiżankę herbaty...

Herbatę piję hektolitrami :) W moim domu gości wiele rodzai tego napoju, a i tak ciągle dokupuję nowe egzemplarze. Na spotkaniu blogerek otrzymałam od znanej Wam zapewne firmy Irving, aż cztery opakowania pysznych herbat. W eleganckim woreczku znajduje się bransoletka - to także prezent od firmy.


A dziś zapraszam Was na taką herbatkę z owocowego ogrodu Irving...


Skład:
Pojemność/ Waga: 20 torebek
Cena: ok. 5 zł
Moja opinia:
                          

Herbatki z dodatkiem maliny przeważnie zostawiam sobie na zimę, ale kto powiedział że tą od Irving muszę pić na ciepło ! Smakuje znakomicie w obydwóch przypadkach, a kwaskowata nutka granatu jest o dziwo wyczuwalna. Herbata posiada wyrazisty i głęboki czerwony kolor. Pachnie lekko ziołowo i oczywiście owocowo. Idealnie gasi pragnienie nawet w najbardziej upalny dzień. Jeśli lubicie taki rodzaj herbat, to oczywiście gorąco zachęcam do zakupów. Skład jest niemniej zachwycający :) 

Zapraszam na stronę herbacianego królestwa Irving ( tutaj) i na FB (tutaj) 

5 komentarzy:

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger