sobota, 10 sierpnia 2013

Pełna magii zabawa z Russell !

Jednym ze sponsorów Naszego blogerskiego spotkanka, była firma Russell, która każdą z uczestniczek obdarowała zabawką dla maluchów. Moje czekały z niecierpliwością na to co otrzymają, a kiedy już otworzyły pudełko ich uśmiechy miałyby moc przegonienia najczarniejszych chmur :) 
,,Morskie opowieści,,

Producent: CRAYOLA
Od producenta:
Twoje dziecko interesuje się morskimi zwierzątkami i uwielbia tworzyć rysunkowe dzieła o tej tematyce?! Musi mieć zestaw Color Wonder!Magiczne i oczywiście niebrudzące bezbarwne markery, rysujące tylko po specjalnym papierze Color Wonder, stempelki z różnymi stworzeniami morskimi i arkusze ze scenerią prosta z dna morskiego, pozwolą Twojemu dziecku na tworzenie fantastycznych „morskich opowieści”.   
Seria Color Wonder powstaje na bazie bezbarwnego systemu, który nie powinien brudzić większości domowych powierzchni. Produkty Color Wonder mogą jednak zmieniać wygląd niektórych powierzchni. Należy trzymać je z daleka od tapet, pomalowanych ścian, drewna, winylu, skóry i innych materiałów, których nie można wyprać. Aby zminimalizować jakiekolwiek zmiany wyglądu zabrudzonej powierzchni należy ją natychmiast przetrzeć. Po użyciu Color Wonder, usunąć pozostałości produktu z rąk za pomocą wody i mydła.   
Cena: 55,95 zł
Oto co zawierał zestaw : 
18 arkuszy z morskimi scenami. Całość spięta w formie zeszytu

5 magicznych markerów Color Wonder. Pozostałości na rączkach można zmyć za pomocą wody i mydła
6 stempelków o różnych wzorach odwołujących się do morskiej tematyki
Pojemnik z magicznym tuszem
W jaki sposób stworzyć swoją morską opowieść ? Już Wam wszystko wyjaśniam :)
Otwieramy sobie dowolny arkusz, to będzie nasze tło. Następnie sięgamy po stempelki i wybieramy te które chcemy odcisnąć na stronie. Ja zdecydowałam się na ośmiornicę. Potem stempelek maczamy w magicznym tuszu i odciskamy wizerunek na kartce. Za sekundkę moja ośmiornica pojawia się na morskim tle :)  



 Pozostaje Nam tylko ozdobienie rysunku magicznymi pisakami. Pisaki na początku posiadają jasną barwę, by po chwili na specjalnej kartce stać się wyrazistymi. W dodatku nadrukowane elementy na morskich scenach, posiadają miejsca, gdzie markery nie kolorują. W ten sposób tworzą się fantastyczne wzory tak jak na moim wodoroście ( małe, białe kropeczki, paski) 

To tyle :) Nasza morska opowieść jest już gotowa do prezentacji :) Niestety wykonanym obrazkiem nie będziemy cieszyć się długo, po kilku dniach kontury okropnie się rozmazują ...
Taka zabawka pobudza wyobraźnię malucha i daje mu możliwość tworzenia ciekawych, obrazkowych historii. Córka szybko skończyła ozdabiać 18 arkuszy i ... zabawka została odstawiona na półkę. Ja także czuje lekki niedosyt. Markery i tusz przeznaczone są tylko do specjalnych stron, arkusze już się skończyły... Cena nie jest niska, a więc raczej nie skusiłabym się na zakup. Swoją drogą jednak, dla tych kilku momentów, w którym dziecko ma ogromny uśmiech na twarzy przy tworzeniu dzieł i gdy potem z dumą wszytko mi prezentuję, gotowa jestem wystawić ,,Morskim opowieściom,, za całokształt piątkę z plusem  :)

Zapraszam na stronę firmy Russell (tutaj). Asortyment naprawdę imponujący ! 

14 komentarzy:

  1. My mamy podobny zestaw z magicznymi pisakami i farbkami. Zestaw ten bardzo spodobał się mojej córce. Byłby idealny gdyby można było dokupić same specjalne arkusze, kartki, kolorowanki. Niestety producent nie odpisał mi na maile choć pisałam kilka razy z zapytaniem czy jest możliwość dokupienia kartek - nie ma odpowiedzi, więc wnioskuję że się nie da. Szkoda bo pisaki i farbki nadal są do wykorzystania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie z tym jest największy problem. Mazaki i tusz pozostają niestety bezużyteczne w takim przypadku :(

      Usuń
  2. Szkoda, ze nie można mazać po zwykłych kartkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja córka strasznie nad tym ubolewa...

      Usuń
    2. Właśnie to jest fajne, że tymi mazakami, tusz czy farbki nie brudzą rączek dziecka. Dlatego działają tylko na specjalnych kartkach. Szkoda że nie można ich dokupić, normalnie marnowanie niewykorzystanych produktów :/

      Usuń
  3. ale wypas :) nie to co nasz dom mody :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam swego czasu o nim opinię, że mało materiałów...

      Usuń
  4. też chcę takie, no wiem, że jestem już dorosła, ale chcę!

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh też tak mam nie przejmuj się :) Czasem chciałabym cofnąć się do czasów dzieciństwa...

      Usuń
  5. świetne mój chrześniak byłby achwycony

    OdpowiedzUsuń
  6. Zabawka bardzo ciekawa, ale szkoda, że na jeden raz...

    OdpowiedzUsuń
  7. no ale stempelki zostały a tusz można dokupić, w papierniczym są po 2,90 zł za butelkę 30ml różne kolory :-)
    A teraz jeszcze jeden pomysł mi przyszedł do głowy że można je wykorzystać jako szablony do dekorowania ścian :-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger