Cytrynki z anyżem
Pojemność: 230 g
Cena: 12 zł do kupienia (tutaj)
Cytrynki z melisą
Od producenta:
Pojemność: 230 g
Cena: 12 zł do kupienia (tutaj)
Moja opinia:
Z racji tego, że nie przepadam za anyżem, mój mąż połakomił się na słoiczek cytrynek właśnie z tym dodatkiem. Mówi, że z odrobiną anyżu cytrusy mają całkiem inny smak. Mocno korzenny, wyrazisty i zdecydowanie odmienny :) Maluchy natomiast zafascynowała gwiazdka w słoiczku, którą obserwowali przez dobre pięć minut ! Ja skupiłam się na cytrynkach z melisą. Już po pierwszym spróbowaniu zakochałam się w słodkim smaku syropu i orzeźwiającym aromacie wydobywającym się po otwarciu wieczka. Kiedy dodałam parę plastrów do wody gazowanej i wlałam niewielką część syropu w którym zanurzone zostały cytryny, otrzymałam przepyszną lemoniadę idealną na dzisiejszy upał. Wystarczy jeszcze wrzucić kilka kostek lodu i gotowe. Lemoniada z cytrynami Eterno jest tysiąc razy lepsza od butelkowanych, słodzonych dużą ilością cukru napojów. Świetnie gasi pragnienie i jest zdrowa. Jeśli moje maluchy przekonały się do cytryn to faktycznie muszą one smakować przewybornie :) Tak więc zapraszam Was na szklaneczkę zimnego, cytrynowego napoju !
Koniecznie zajrzyjcie na stronę firmy Eterno (klik) i poznajcie inne smakowite produkty.
Jak radzicie sobie z tymi upałami ? :)
zjadłabym takie cytrynki :)
OdpowiedzUsuńFajne te produkty.
OdpowiedzUsuńŚwietna alternatywa dla gotowych, chemicznych napojów gazowanych! WSPANIAŁA LEMONIADA!
OdpowiedzUsuńOj tak, zdrowo i pysznie :)
Usuńach cytrynki :)
OdpowiedzUsuńmuszę wpaść do sklepu i je kupić
Koniecznie Aguś :)
Usuńna anyż to i ja chyba bym się nie pokusiła :< ale, takie cytrynki to MNIAM!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Chyba nigdy nie polubię anyżu.
Usuńja tez bym się skusiła na te 2 cytrynki
OdpowiedzUsuńZ melisą najpyszniejsze :)
UsuńMiałaś świetny pomysł! Też chyba tak zrobię kiedyś!
OdpowiedzUsuńPolecam. Taki napój gasi pragnienie jak żaden inny
Usuńte cytrynki są boskie :)
OdpowiedzUsuńCytrynki mają najlepsze. Testowałam cytrynki w Rumie - pychota. Za anyżem też nie przepadam...
OdpowiedzUsuń