Propolisowy balsam do jamy ustnej.

Szczotkowanie zębów to jedno, a używanie płukanek do ust, nici dentystycznych i oczywiście systematyczna kontrola u stomatologa to sprawa druga, niemniej ważna. Wiele osób poza stosowaniem pasty i szczoteczki nie używa już niczego więcej. A przecież szczoteczka nie ma możliwości dotarcia do wszystkich zakamarków jamy ustnej. I ja nie jestem w tym przypadku bez winy, ponieważ przez jakiś czas kompletnie zrezygnowałam z używania płukanek i nici dentystycznej. Efekt ? Odsłonięcie szyjek zębowych i bolące dziąsła. Czy można temu zapobiec ? Oczywiście ! "Kołem ratunkowym" jest między innymi ten oto balsam, który otrzymałam od firmy COSMEVITA.

ALBADENT, BALSAM DO JAMY USTNEJ - PROPOLIS

Od producenta:

Skład:

Pojemność: 400 ml

Cena: 12.99 zł

Moja opinia:

Buteleczka z balsamem nie wyróżnia się niczym szczególnym. Chyba że rosyjskimi napisami, ale ja nie miałam z ich rozszyfrowaniem większych problemów. W końcu nauka tego języka musi się na coś przydać. Nie bądźcie jednak przerażone, gdyż firma Cosmevita zadbała o tłumaczenie informacji dotyczących zastosowania produktu ;) Wiecie czym zaskoczył mnie ten balsam ? Superowym zapachem ! Tak, jest on miętowy, ale połączony z aromatem miodu. W końcu nie od parady nazywa się propolisowym. Kolorystycznie nawiązuje do swego pochodzenia, w smaku... również :) Nie lubię mocnych płukanek do ust, które spalają mi wnętrze policzków i języka. Albadent jest pod tym względem delikatny, ale i niemniej skuteczny. Dzięki niemu moje dziąsła przestały krwawić podczas szczotkowania, co uważam za potężny sukces odniesiony przez rosyjski produkt. Uczucie odświeżenia i ochrona przed zapaleniem gwarantowana. Stosowania balsamu nie muszę wam objaśniać, bo to na sto procent jest jasne jak słońce :) Cena zachęcająca do zakupów. 

Strona internetowa firmy Cosmevita (klik) i ich profil na Facebooku (klik). Używacie płukanek do ust ? Jakich firm ?