Od producenta:
Żel skutecznie i delikatnie oczyszcza i nawilża skórę, nadając jej elastyczność, łagodzi podrażnienia i ma przyjemny, lekki zapach. Pobudza, poprawia samopoczucie i zdrowie.
Skład:
Pojemność: 350 ml
Cena: 10.99 zł
Moja opinia:
Mam miłe skojarzenia z kosmetykami o zapachu jabłuszka. Będąc małą dziewczynką uwielbiałam ten aromat w szamponach, czy pomadkach, którymi smarowałam się prawie co chwilę ;) Żel z serii Sensun przyjęłam więc z otwartymi ramionami i szybko przystąpiłam do jego testów. Tak jak w przypadku poprzednio opisywanych produktów od Cosmevity, ten również należy do grona rosyjskich, dlatego też trzeba było nalepić na opakowaniu tłumaczenie informacji dotyczących zastosowania i ogólnego charakteru delikwenta. Etykieta oryginalna wcale nie odpada pod wpływem wody, co oczywiście musiałam sprawdzić, bo chyba nie byłabym sobą gdybym tego nie uczyniła ;) Buteleczka żelu jest poręczna, pewnie leży w dłoni chociaż posiada jeden czarodziejski trik... Jest zielona. Na początku myślałam, że sam kosmetyk posiada taką barwę, ale po otworzeniu dozownika i wyciśnięciu kropli na dłoń po prostu się zaskoczyłam. Tak to jest gdy gapa to twe drugie imię ;) Mnie kolorystyka żelu wcale nie przeszkadza, może być i bezbarwny jak ten. Ważne że fakturę ma odpowiednią i nic nie spływa niekontrolowanie z dłoni.
Triumf produktu tkwi w zapachu: jabłuszkowym, naturalnie owocowym i zachęcającym mnie, (nie tylko) do popluskania się w wannie. Tym razem ci którzy nie posiadają prysznica nie muszą czuć się pokrzywdzeni, ponieważ radość z obcowania z takim przyjemniaczkiem mamy zdecydowanie dłuższą i intensywniejszą pod względem aromatycznym. Niestety po wyjściu z łazienki zapomniałam o jabłuszku, chociaż skłaniam się bardziej ku wersji iż to ono mnie opuściło. Szkoda, że zapach nie zachwyca trwałością bo jest w mym odczuciu cudowny. Żel nie wysusza skóry, dobrze się pieni, relaksuje i miło "pieści" ciało. Z przyjemnością poznałabym jego braci z serii Sensun.
mam identycznie z żelami zawsze muszą znaleźć się w koszyku, u mnie jak w sklepie każdy rodzaj zapach i forma ;) bardzo ciekawy ten żel, jestem bardzo ciekawa jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńObawiam się że w moim przypadku to już choroba ;)
UsuńDawno nie miałam kosmetyku o takim zapachu.
OdpowiedzUsuńWiesz, ja też jakoś nieczęsto spotykam się z kosmetykami o jabłkowym zapachu.
Usuńpodoba mi się! i to bardzo!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Ciesze się :)
Usuńswietnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPrawda ? :)
UsuńKiedyś taki zapach w kosmetykach był bardzo popularny, fajnie, ze wraca
OdpowiedzUsuńWłaśnie, zapomnieli wszyscy o nim a szkoda
Usuńprodukt już dostępny w sprzedaży
OdpowiedzUsuńżel już w sprzedaży
http://allegro.pl/zel-pod-prysznic-apple-sensum-cosmevita-i4185722006.html