Jedwab w spray'u No.36

Z racji tego, że ostatnie dni roku 2015 należały do ciepłych, postanowiłam zakupić sobie półbuciki na niewysokim obcasie. Będą jak znalazł na wiosnę, a i przed świętami jeszcze je wykorzystałam. Gdyby nie pewien preparat No.36 buty pewnie leżałyby na samym dnie szafki i czekały na innego właściciela...

JEDWAB W SPRAY'U DO STÓP

Od producenta:

Twoje buty powodują bolesne otarcia i pęcherze? Użyj spray'u, który sprawi, że Twoja skóra stanie się satynowo gładka i miękka w dotyku. Innowacyjna formuła z naturalnym jedwabiem tworzy na skórze niewidzialną osłonę, która skutecznie zapobiega bolesnym otarciom. Produkt ma także działanie antyperspiracyjne, dzięki czemu utrzymuje stopy świeże i suche nawet przez cały dzień. Produkt nie zawiera alkoholu, dzięki czemu nie podrażnia skóry.
Działanie:
- tworzy niewidzialną jedwabistą osłonę dla stóp
- skutecznie chroni stopy przed bolesnymi otarciami i pęcherzami
- zapewnia długotrwałą ochronę przed potem i nieprzyjemnym zapachem
- utrzymuje stopy świeże i suche nawet przez cały dzień.
Sposób użycia:
1. Rozpylać na suchą skórę stóp z odległości 20 cm
2. Pozostawić do wyschnięcia.

Skład:

Pojemność: 75 ml

Cena: ok. 8 zł

Moja opinia:

Spray wyglądem przypomina zwykły dezodorant, ale ma on zupełnie inne przeznaczenie. Opakowanie posiada ciekawą, miłą dla oka szatę graficzną, umieszczono na nim wszystkie wymagane informacje odnośnie produktu i jego zastosowania.

Spray dozujemy zupełnie bezproblemowo, dozownik nie daje plamy, ale sprawnie rozpyla odpowiednią ilość kosmetyku. 

Pachnie przyjemnie, czego nawet się nie spodziewałam. Aromat przypomina jakieś świeże, nieco słodkie kwiaty. Zapach nie jest szczególnie długo wyczuwalny, lecz daje się poznać od dobrej strony. Z pewnością nie należy do duszących! 

Spray aplikujemy na suchą skórę stóp, z odległości ok. 20 cm. Nie pozostawia na niej tłustej, lepkiej warstwy, ale pozwala na szybkie założenie obuwia bez konieczności oczekiwania kilku, kilkunastu minut. To wystarczy byśmy zapomniały czym są bolesne otarcia, ranki.

Wspomniane we wstępie buty dały się okiełznać! Przestały mnie obcierać tak, że mogę sobie w nich biegać bez bólu. Gdy tylko zima nas opuści, znów je założę, ale bez spray'u No.36 na skórze pewnie się nie obędzie. Szkoda tylko, że kosmetyk nie należy do wydajnych. Przy codziennym, systematycznym stosowaniu przez ponad dwa tygodnie, w opakowaniu nie zostanie nawet mililitr. Niemniej z pewnością zakupię kolejne opakowanie tego spray'u. 

No.36 na Facebooku