Lotion wyszczuplający.

Każda z Nas marzy o idealnej sylwetce. Bez rozstępów, cellulitu, fałdek. Oczywiście same kosmetyki nie zdziałają cudów, potrzebny jet ruch i jeszcze raz ruch ! Są jednak ciekawe produkty do pielęgnacji ciała, na które warto zwrócić uwagę i rozpocząć ich systematyczne stosowanie. Lotion który dziś Wam zaprezentuje to dzieło firmy Zepter International.

LOTION WYSZCZUPLAJĄCY Z KOFEINĄ I KARNITYNĄ, SPF 15

Od producenta:

Skład:

Pojemność: 150 ml

Cena: 156 zł do kupienia (tutaj) 

Moja opinia:

Opakowanie nie wyróżnia się kolorystyką, ale zawiera wygodny dozownik. Tubka ma możliwość stania, nie przewraca się. Uwierzcie, że dla mnie jest to bardzo ważne :) Nienawidzę sytuacji gdy muszę przechowywać coś takiego w pozycji leżącej. Lotion ma kolorek śnieżnej bieli co widać na szczęście na zdjęciu. Ostatnimi czasy mój sprzęt lubi płatać sobie figle... Złapałam jednak odrobinę odpowiedniego światła by pokazać Wam barwę i oczywiście konsystencję kosmetyku. Gęstość jak dla mnie bez zarzutu, odrobinę lejąca, lecz nie spływająca z dłoni i ciała. Szybko wydobywa się z tubki bez konieczności drastycznego wyciskania. Zapach nie urzekł mnie jakoś szczególnie... Pachnie jak tradycyjny krem po prostu :) Wącham go, wącham, ale nie pozostawiam w pamięci :) 

Lotion stosuje dwa razy dziennie i nie zaobserwowałam problemów z wchłanianiem. Nacieram odpowiednie partie ciała, po czym po chwili nakładam bez obaw ubranie. Oczywiście na początku strach był :) Miałam już wiele niemiłych doświadczeń z kosmetykami, które zniszczyły mi kilka ciuchów... 

Ale wróćmy do tematu ! Lotion chwalę za zawartość filtra SPF 15. Wiem, że aktualnie wakacje są tylko wspomnieniem, lecz słońce nadal świeci i w związku z tym nie możemy zapominać o ochronie skóry przed jego zdradliwym promieniowaniem.

Nie spodziewajcie się usunięcia tkanki tłuszczowej po wykorzystaniu całego opakowania! Nigdy nie nastawiam się na jakieś spektakularne efekty, gdyż nie jest to realnie możliwe. Lotion dobrze nawilża, zmiękcza skórę, odżywia i nadaje jej gładkości. To właśnie za tą przyjemną delikatność smarowanych partii ciała polubiłam go już po dwóch aplikacjach. Koloryt skóry jednak faktycznie wyrównuje i w tym przypadku wyciąg z orzecha włoskiego robi swoje :) Gdyby nie wysoka cena, dokupiłabym kolejne opakowanie lotionu by obserwować dalsze efekty.

Zapraszam na stronę firmy Zepter (klik) i Facebook (klik)