sobota, 14 września 2013

Delikatny puder.

Mąż od jakiegoś czasu zmaga się z podrażnieniami pod pachami, po złym doborze antyperspirantu. W związku z tym puder od Gorvity stał się ratunkiem dla jego wrażliwej skóry. Oczywiście nie obeszło się bez mojego osobistego testowania produktu, jak i również dzieciaki dorzuciły swoje ,,trzy grosze,, Kto by tam wierzył facetowi... :)

Puder Rodzinny Pielęgnacyjny



Od producenta:
Wzbogacony ekstraktem z żyworódki i aloesu, alantoiną i witaminą E. Dla dzieci i dorosłych. Puder jest szczególnie polecany do pielęgnacji skóry w miejscach o wzmożonej potliwości. Zapobiega otarciom, odparzeniom i łagodzi ich skutki. Ogranicza pocenie się stóp i pękanie naskórka pomiędzy palcami. Może być stosowany do każdego rodzaju skóry. Przywraca skórze witalność i poczucie komfortu.
Skład: Talk, Zinc Oxide, Allantoin Aloe Vera (Aloe Barbadiensis) Extract, Kalanchore Daigremontiana Extract, Tocopheryl Acetate, Sodium Benzoate.
Pojemność: 50 ml
Cena: ok.12 zł
Moja opinia:

Dzieci wyrosły na szczęście z pieluch i pampersów, ale nie znaczy to, że puder stał sobie bezużytecznie na półce. Znalazł zastosowanie jako środek łagodzący mechaniczne otarcia naskórka. Maluchy są bardzo ruchliwe i nie trzeba wiele by polała się krew... Na takie wypadki mam przy sobie właśnie tą białą tubeczkę. Puder radzi sobie świetnie z uszkodzeniami skóry, nie powoduje szczypania tak jak babcina woda utleniona:) Łagodzi i stwarza odpowiednią barierę przed bakteriami dostającymi się właśnie przez ranę do wnętrza organizmu. Mąż jak już wspomniałam również nie pozostawił samotnie produktu Gorvity. Stosował go codziennie pod pachy bo antyperspiranty firmy X, wyrządziły mu naprawdę poważne, chorobowe zmiany na skórze. Na szczęście puder był delikatny dla mojego wrażliwca i nie pogłębił problemu. Z poceniem radzi sobie świetnie ! Ja używałam go na stopy ponieważ w okresie jesiennych chłodów mam strasznie popękany naskórek. Obecnie moje stópki wyglądają nienagannie i cieszę się z efektów kuracji pudrem. Nie stosowałam wcześniej tego typu produktu, ale myślę że zakupię ponownie opakowanie tak przydatnego, wielofunkcyjnego, białego proszku. Jedynym minusem są zbyt duże otworki w górnej części tubki, przez które wydostaje się masa pudru, nie dająca się wykorzystać całkowicie.
A czy Wy używacie pudrów ? 
Więcej informacji o produkcie (tutaj). FB (tutaj)

4 komentarze:

  1. u nas też ten puder... niebawem i u mnie recnejza... fajnie że Wam się sprawdził:)

    OdpowiedzUsuń
  2. faktycznie sprawdza się i też nie długo i u mnie się pojawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Stosuję jeszcze kremy do pupy dla córci ale tylko na noc, bo ma tendencję na odparzenia. Jednak nie mogę przetestować tego produktu w ten sposób bo córka przyzwyczajona do kremów i nie chce zastosować pudru :/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger