Pomadka Aqua Platinum.

Ja i barwne pomadki... to raczej niespotykane połączenie. Nie mam potrzeby użytkowania każdego dnia kosmetyków kolorowych, ale od czasu do czasu, czemu nie:) Od Eveline Cosmetics otrzymałam nawilżającą pomadkę, która przekonała mnie do siebie dziewczyńskim, troszkę cukierkowym, ale nie szokującym kolorem.

POMADKA AQUA PLATINUM (484)

Od producenta:

Kryjąca pomadka do ust. Głębia koloru, moc nawilżenia. Nadaje piękny i głęboki kolor. Witaminy C i E odżywiają i regenerują usta

Zawiera filtry UV. Innowacyjna receptura pomadki Platinum pozwala uzyskać głębie koloru już po pierwszej aplikacji. Kremowa konsystencja podkreśla kształt ust pozostawiając je nawilżone przez wiele godzin. Lekka i ultra delikatna formuła pielęgnuje usta, wygładza je i sprawia, że stają się rozkosznie ponętne. Piękny, soczysty kolor wykończony delikatnym połyskiem utrzymuje się około 6 godzin. 

Cena: 10.64 zł do kupienia tutaj

Moja opinia:

Pomadka została zapakowana tak, że nikt przede mną nie ma szans na uraczenie się jej kolorem. Etykieta przylepiona na otwarciu opakowania, daje mi właśnie taką pewność. Ja już zamieściłam ją po swojemu co by mi nie przeszkadzała podczas użycia. Na szczycie czarnego, wierzchniego "ubranka" pomadki, znajdziemy przeźroczysty otworek, pozwalający na skontrolowanie kosmetyku bez konieczności otwarcia przed zakupem.

Zapach pomadki trafił w me upodobania. Mogłabym go porównać do soczystego arbuza, owocu orzeźwiającego i pasującego na letnią porę. Jeśli chodzi o kolor tutaj jest już głębsza sprawa. Nie mam barwie pomadki nic do zarzucenia poza dość przesadzonym błyskiem. Jak wielokrotnie wspominałam, nie dla mnie są wystrzałowe usta bo zdecydowanie w wyrazistych tonacjach się nie lubuję. Kosmetyk oznaczony numerkiem 484 jest odrobinę cukierkowy i zdaje sobie sprawę z tego, że nie każdej z was przypadnie on do gustu. Sięgną po taką pomadkę młode dziewczęta, które przykładowo nie dorosły do czerwieni :) Pomadka jakoś specjalnie nie kryje, ja muszę nakładać dwie warstwy, ale za to utrzymuje się na ustach sporo czasu. Oczywiście nie wiem czy sześć godzin, bo tyle bez jedzonka lub picia nie wytrzymam :)

Pomadka przyjemnie nawilża usta, praktycznie nie wyczuwamy jej jako takiej lepkiej, powodującej dyskomfort warstwy. Występuje w wielu wariantach kolorystycznych, w związku z tym jeśli ta moja niekoniecznie będzie dla was, to zawsze możecie skusić się na inną. 

Po więcej informacji odsyłam na stronę Eveline Cosmetics tutaj i na Facebook tutaj. Jakie kolory na ustach preferujecie ?