poniedziałek, 26 maja 2014

System 3 fazowej rekonstrukcji włosa - czy warto ?

Dziś postanowiłam pokazać wam saszetkowe wersje kosmetyczne, lecz nie są to próbki. Od Chenice System Polska, otrzymałam trzy zestawy systemu 3 fazowej rekonstrukcji włosa. Każdy zestaw zawiera trzy saszetki mieszczące w sobie taką pełną kurację na jedno podejście. Jest szampon otwierający łuskę włosa, jest olejek multiwitaminowy, oraz maseczka odbudowująca. Czy taka kuracja przyniosła jakąkolwiek korzyść mym włosom ? Hmm... czytajcie dalej :)





Od producenta:

Pojemność każdej saszetki: 10 ml
Cena za zestaw: ok. 15 zł

Jak więc widzicie, kurację musimy rozpocząć od użycia szamponu ...

SZAMPON


Od producenta:
Szampon nawilżający łączący podwójne działanie eliminujące konieczność stosowania oddzielnych środków przygotowujących włosy do zabiegu rekonstrukcji. Oczyszcza włosy z blokujących osadów i "uaktywnia" procesy umożliwiające skuteczną odbudowę mostów keratynowych. Posiada właściwości głębokiej penetracji wewnętrznej struktury włosa dostarczając do jego wnętrza (za pomocą molekularnych liposomów) czyste związki aminokwasów i naturalnych substancji nawilżających. Wpływa na szybką poprawę jakości zniszczonej struktury włosów przywracając im naturalny połysk oraz siły witalne. Rewitalizuje i uelastycznia włosy "zmęczone" oraz neutralizuje związki chloru zawarte w wodzie.
Skład:
Moja opinia:
Szampon pachnie przyjemnie, słodko, zachęcająco. Pieni się w stopniu akuratnym i pozostawia włosy idealnie oczyszczone, miękkie, przygotowane do dalszego zabiegu. Konsystencja niczego sobie, skład ... jak dla mnie zbyt długi ;) Po szamponie przychodzi czas na olejek ( o zgrozo ! ) 

OLEJEK


Od producenta:
Keratynowo-aminokwasowy olejek rekonstrukcyjny o intensywnie wzmocnionym działaniu odbudowującym. Skoncentrowany kompleks witamin i minerałów posiadający właściwości głębokiej odbudowy wewnętrznej struktury włosa. Unikatowa technologia liposomowa umożliwiająca dostarczanie do wnętrza włosów pełnego kompleksu multiwitamin i naturalnych substancji anty utleniających, odbudowująca i zasklepiająca ich zdegradowaną strukturę. Chroni włosy przed starzeniem, zapobiega łamliwości, rozdwajaniu zniszczonych końcówek oraz intensywnie nawilża. Nadaje elastyczność, sprężystość, jedwabistość i wyjątkowy połysk. Zabezpiecza substancje wzmacniające przed ich wypłukaniem przez wodę.
Skład:
Moja opinia:
Olejek jest dla mnie kompletną katastrofą. Jego konsystencja, zbyt rzadka i lejąca, spływa z dłoni lotem błyskawicy praktycznie nie pozwalając na precyzyjną aplikację na włosy. Zapach mocno chemiczny, bardzo uciążliwy. Kosmetyk nie czynił z moimi pasmami nic, końcówki z pewnością nawet nie odczuły jego działania. Katowanie zapachem niestety się nie opłaciło. Na osłodę pozostaje jeszcze maska ...

MASKA


Od producenta:
Specjalistycznie opracowany keratynowo-aminokwasowy rekonstruktor do włosów, o wzmocnionym działaniu odbudowującym. Posiada właściwości głębokiej penetracji wewnętrznej struktury włosa. Zawiera najważniejsze związki z grupy amino-kwasów mających udział w budowie włosów oraz naturalne substancje intensywnie nawilżające. Rekonstruuje połączenia strukturalne, uzupełnia ubytki keratynowe wywołane substancjami chemicznymi oraz zasklepia zewnętrzne łuski włosa zatrzymując tym samym aktywne substancje odżywcze w jego wnętrzu. Przywraca kwasowe Ph. Preparat reguluje stopień wilgotności, nadając włosom sprężystość, miękkość, połysk i naturalną formę. Ze względu na optymalne działanie rekonstrukcyjne linii produktów KERABOND wyeliminowana została konieczność używania dodatkowych balsamów zmiękczających do włosów.
Skład:
Moja opinia:
Znów zmartwił mnie ten przydługi skład, ale pomijając komponenty maska wypadła o wiele bardziej korzystnie niż poprzednik. Jej konsystencja, kremowa i delikatna, nie sprawia problemów podczas nakładania, zapach ciekawy, z pewnością nie utrudniający zabiegu. Jeśli chodzi o działanie to też jakichś spektakularnych efektów nie zauważyłam. Włosy może i były nawilżone, ale ich stan nie był długotrwałym okresem mego zadowolenia, nie stały się szczególnie odżywione i sprężyste, na co bardzo liczyłam.

Cóż, 3 fazowy system uważam za zbyteczny produkt. Nie lubię kosmetyków w saszetkach, zapach olejku totalnie mnie odstraszył, działanie nie wywołało "ochów i achów". Może kiedyś jeszcze powrócę do takiej kuracji. Oczywiście wasze włosy mogą na taki wynalazek zareagować inaczej, do was należy więc ostateczne słowo :)

Tutaj poznacie całą gamę profesjonalnych produktów do pielęgnacji włosów, a tutaj profil firmy na Facebooku. Znacie 3 fazową kurację ? 

6 komentarzy:

  1. No cóż ,kolejny przykład subiektywnej oceny produktu najwyższej jakości .Może i opis zbyt długi ,ale stworzony po to ,aby użytkownicy wiedzieli z czym maja do czynienia.Jak łatwo wywnioskować właśnie z opisów ,każdy produkt spełnia inną funkcję .Olejek jest specyficznym produktem odbudowującym ,tworzącym "bombę" witaminową ,stąd jego wodnista konsystencja .W takiej właśnie formie ma możliwość dotarcia do wnętrza włosa ,zapach tu jest zbyteczny gdyż pozostałe dwa produkty kapitalnie to uzupełniają (dla znawców tylko - to prawdziwy zapach Thierry Mugler Angel).Jak z opisu wynika ,rekonstrukcja jest przeznaczona dla włosów bardzo zniszczonych zabiegami fryzjerskimi ,więc tylko takie włosy mogą spodziewać się doskonałego efektu.Inną sprawą jest ,że zabieg taki powinien odbywać się w przeszkolonym salonie fryzjerskim ,gdzie fryzjer stylista odpowiednio zdiagnozuje włosy i podejmie odpowiednią decyzję.Saszetka jest istotnie nie zbyt wygodna w użyciu ,ale lepszy wróbel w garści ..... Pozdrawiam,Leon Polus -właściciel CHENICE POLSKA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A że każdy ma prawo do własnego zdania stąd moja opinia :) Nie każde zmysły mogą wytrzymać zapach olejku, mnie przeszkadza akurat jeszcze konsystencja - nie lubię tego typu produktów. Jak zaznaczyłam dla mnie produkt zbyteczny, innym może się spodobać. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.

      Usuń
  2. dzięki za recenzję, nie skuszę się dzięki Tobie

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam okazji próbować, ale dużo czytałam i to różnych opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli kicha...Nie lubię smrodku we włosach

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger