Od producenta / Skład:
Waga: 350 g
Cena: 13.15 zł do kupienia tutaj
Moja opinia:
Nie wyobrażam sobie innego opakowania dla peelingu. Z tubki zawsze jest problem go wycisnąć, a jeśli już mówimy o cukrowym, to plastikowy słoiczek pasuje tutaj idealnie. Jedynym minusem nie jest nawet dla mnie zakręcanie mokrymi łapkami, odczuwam raczej brak dalszego zabezpieczenia w postaci przekładki, folii, czegokolwiek co uniemożliwiłoby dotyk zawartości ze strony ciekawskich. Poza tym wszystko mnie zadowala, począwszy od oprawy graficznej, na działaniu skończywszy :)
Peeling jest zwarty, plastyczny z początku nie wiedziałam jak się z nim obchodzić. Przy rozprowadzaniu na skórze odpadał, wcale nie chciał współpracować. Znalazłam jednak sposób by sprawował się tak jak należy. Przed nałożeniem na ciało wystarczy go rozgrzać w zamkniętej dłoni umieszczonej w ciepłej wodzie... Pod wpływem ciepła staje się lekko płynny, nie przypomina kruszonki ;)
Peeling należy do średnich zdzieraków. Drobinki nie są pokaźne, tyle że dla mnie akuratne. Rozprawiają się z martwym naskórkiem jak należy, przy tym nie podrażniając. Zapach z początku słaby i mało wyrazisty podczas kąpieli przechodzi ogromne przeobrażenie ! Staje się orzeźwiający, zdecydowanie bardziej ostry i długotrwały. Niby nie utrzymuje się na skórze jakoś szczególnie długo, ale też nie wymagam takich sukcesów od peelingu. Kosmetyk za sprawą zawartości oleju sezamowego i kokosowego przyjemnie i długotrwale nawilża. Jest wydajny w porównaniu do swych poprzedników, wykorzystywanych przeze mnie z prędkością światła ;) Cena również zachęca do wypróbowania. Skusicie się ?
Kusi, ale u mnie jeszcze kilka peelingów czeka na zużycia.
OdpowiedzUsuńA jaki używasz aktualnie ?
UsuńSolny Ahava, ale już końcówka.
UsuńO ! Tego nie znam :) Idę poszperać by co nieco się o nim dowiedzieć :)
Usuńciekawy ten peeling :)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda, ale cukrowe peelingi u mnie się nie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńWiesz, u mnie do tej pory tylko ten od APN dał radę. Większość uczula niemiłosiernie :)
UsuńWole peelingi cukrowe od solnych.Kilka razy stosowałam solne i zdecydowanie wysuszają mi skórę.
OdpowiedzUsuńU mnie też solne niezbyt się sprawdzają.
Usuń