wtorek, 23 lipca 2013

Zupki Babci Zosi :)

Jednym ze sponsorów naszego czerwcowego spotkania była firma SYS. Pewnie większość z Was, przeglądając blogi kulinarne, spotkała się z ich produktami.

Firma pisze o sobie:
Naszą firmę założyliśmy w 1990 roku. Od tego czasu zajmujemy się uprawą i suszeniem warzyw. Surowce przetwarzamy bez żadnych dodatków chemicznych, konserwantów i barwników.
Nasze gospodarstwo 'Zamiechów' leży na przemyskim odcinku czarnoziemów o pochodzeniu leśno-stepowym. Są to bardzo rzadkie, a zarazem najbardziej wartościowe pod względem rolniczym gleby na świecie. 
Początkowo zajmowaliśmy się suszeniem dla odbiorców hurtowych. W 1995r. postanowiliśmy skierować nasze produkty bezpośrednio do konsumenta. W ten sposób powstała linia Suszy Warzywnych 'Z Zielonego Podkarpacia'.
W 2004r. wychodząc naprzeciw zmianom w zwyczajach kulinarnych Polaków, którzy coraz częściej sięgają po produkty gotowe, stworzyliśmy dwie linie gotowych dań:  Zupy Babci Zosi i Dania Babci Zosi.

W 2011r. linia Dania Babci Zosi została gruntownie zmodernizowana. Pojawiła się w nowych opakowaniach, ulepszone zostały receptury i składniki.

NAGRODY I CERTYFIKATY:
Wyróżnienie "Dobry Produkt - Wybór Ekspertów" otrzymaliśmy za funkcjonalność i design opakowań; przeczytaj artykuł 

Polska Jakość 2012 to nagroda wyróżniająca polskie firmy, których nadrzędną ideą jest dbałość o jakość swoich produktów i wdrożonych standardów zarządzania.

  Znak Żywność Atestowana przyznawany jest przez Polskie Towarz. Zdrowego Życia i Żywności dla wysokowartościowych produktów spożywczych
  

W 2008r. otrzymaliśmy złoty medal 'My Eco Life'




W moim przypadku, jako pierwsza pod lupę poszła Botwinka. Zapomniałam w tym roku posiać buraczków i niestety muszę się zadowolić gotowymi produktami :) 

Skład:
Przygotowanie:
Cena: 4, 79 zł do kupienia (tutaj)
Moja opinia:
Zawsze byłam przeciwna jedzeniu gotowych produktów. Jednak po przeczytaniu zapewnień producenta dań SYS zaryzykowałam :) I... nie żałuję :)
Przygotowanie takiej botwinki jest dziecinnie proste. W dodatku nie trzeba wrzucać już do zupy innych ,,ulepszeń,, Wystarczy litr wody, odrobina masła lub oleju, oraz dla chętnych śmietana ewentualnie jogurt naturalny. Oczywiście możemy dorzucić jeszcze jakieś przyprawy w zależności od upodobań. Ja jednak zdecydowałam się tylko na olej i śmietankę. 
Zawartość warzyw w tym daniu jest naprawdę imponująca. Zupa firmy SYS, nie ma nic wspólnego z wysoko przetworzonymi i w związku z tym, niezdrowymi, gotowymi produktami innych firm. W smaku jest identyczna jak moja ulubiona, własnoręcznie przygotowana botwinka :) Nawet mąż nie zauważył różnicy :) Ach... wreszcie nie musiałam siekać ogromu koperku i liści buraka ...  Dorzuciłam jeszcze młode ziemniaczki, aby całkowicie zasycić moich głodomorów. 
Więc jeśli macie mało czasu na przygotowanie obiadu, nie namyślajcie się długo i chwyćcie opakowanie zupy Babci Zosi. Smak, naturalność i tradycja to cechy firmy SYS. Wybór dostępnych dań jest naprawdę imponujący. 

W kolejce jeszcze czeka pomidorówka i zupa z soczewicy, ale o tym innym razem.

Zapraszam na stronę firmy SYS (tutaj) oraz na FB (tutaj)

5 komentarzy:

  1. Te zupy nie mają nic wspólnego z produktami powszechnie znanymi jako instatnt. Są świetne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, spodziewałam się wysoko przetworzonej masakry, a zastałam coś pysznego

      Usuń
  2. Chcialabym sprobowac! Porozgladam sie za nimi

    OdpowiedzUsuń
  3. A jaka cebulowa pyszna od SYS ;) Botwinka też wygląda smakowicie ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger