ALBA THYMENT Sp.z o.o. jest jedną z najstarszych polskich firm farmaceutycznych i prawdopodobnie jedyną rodzinną firmą tej branży, która powróciła na rynek polski w 1992 r po zawirowaniach historii.
Firma pod nazwą Laboratorium chemiczno – farmaceutyczne została założona przez farmaceutę Stanisława Bukowieckiego w 1913 r. w Poznaniu.
Laboratorium produkowało wiele poszukiwanych specyfików farmaceutycznych.Prawdopodobnie założyciel laboratorium był twórcą najbardziej znanego leku tej firmy o nazwie ARGOL®, odwzorowującego pełny skład Esencji Karmelitańskiej, słynnego 400 – letniego leku mnichów karmelitanskich (patrz Historia Esencji Karmelitańskiej).
Laboratorium działało w zaborze niemieckim, ale dopiero utworzenie wolnego państwa polskiego po I wojnie światowej stworzyło dla firmy dobre warunki rozwoju. Po zakończeniu działań wojennych prezydent Niemiec Hindenburg wezwał Polaków, którzy znaleźli się na terenach niemieckich do wyboru ojczyzny. Młody polski chemik, Mieczysław Rychlicki własnie ukończył studia w Berlinie i jako patriota optował za powrotem do ojczyzny. Około 1918 -1919 r wrócił do rodzinnego Poznania i znalazł zatrudnienie w laboratorium Bukowieckiego.
Wkrótce, po śmierci właściciela w 1921 r., Mieczysław przejął kierownictwo firmy a w 1932 r. i odkupił prawa do Laboratorium. Dalszą pracę kontynuował już we własnej firmie ALBA, produkującej ponad 30 produktów farmaceutycznych, weterynaryjnych, kosmetycznych, chemicznych. Leki i wyroby kosmetyczno – chemiczne znane były w całej przedwojennej Polsce.
Firma rozwijała się doskonale, ale losy historii zmieniły bieg: wybuchla II wojna światowa.
Wkrótce po wejściu hitlerowców do Poznania jej polski właściciel został zmuszony do przekazania firmy okupantowi i tak firma przeszła do Richarda Rasche. Mieczyslaw Rychlicki zdołał jedynie uratować receptury i niewielkie ilości swoich leków.
W okresie II wojny światowej firma produkowała wyroby na użytek okupanta. Wojna miała się ku końcowi gdy do Poznania weszły wojska radzieckie, które wyzwalając Poznań zniszczyły częściowo budynki ALBY.
Natychmiast po zakończeniu działań wojennych właściciel przystąpił do odbudowy.
Gromadził materiały budowlane, remontował maszyny, zakupił piec centralnego ogrzewania, sprowadzał surowce. W 1948 r 52 -letni Mieczysław zatwierdził dziennik budowy i przystąpił do pracy. Wkrótce jednak władze komunistyczne odebrały prywatnej firmie prawo do egzystencji wywłaszczając ją siłą i przeznaczając budynki na produkcję zamków do drzwi. Firma produkowała jeszcze swoje produkty do 1953 r. po czym została zamknięta. Apteki sprzedawały leki Alby jeszcze do 1956 r. po czym pozostały już tylko w pamięci pacjentów jako “cudowne “ leki.
W 1987 r. synowa Katarzyna, specjalista w technologii farmaceutycznej otworzyła laboratorium THYMENT we Włoszech produkując ARGOL® ESSENZA BALSAMICA na rynek włoski. W 1989 r Katarzyna została zaproszona przez włoską Izbę Handlową do reprezentowania jej osiągnięć w ramach wystawy “Lombardia produce” w Pałacu Kultury w Warszawie i tu ARGOL®em zainteresowali się polscy handlowcy. W 1989r. ARGOL® ukazał się znów w polskich aptekach. Jednak Katarzyna i jej mąż Rajmund zapragnęli aby ten polski zasłużony lek był znowu produkowany w ojczyźnie i w 1992 r przenieśli firmę do rodzinnego Poznania.
I tak powstała ALBA THYMENT.
W 1997 roku firma poszerzyła działalność o dział produktów chemicznych. Dział chemiczny zajmuje się dystrybucją specjalistycznych produktów chemicznych i doradztwem technicznym dla wielu branż przemysłowych jak obuwnictwo, motoryzacja, garbarnie, opakowania z tworzyw sztucznych, guma, kosmetyka, substancje zapachowe.
ALBA THYMENT jest dynamicznie rozwijającą się firmą, która łączy tradycje rodzinnej firmy z nowoczesnym stylem pracy.
Od producenta:
Skład:
Opakowanie : 16 pastylek
Cena: 12 zł do kupienia (tutaj)
Moja opinia:
Nie darzę sympatią cynamonu, ale ból spowodował że sięgnęłam nawet po to, czego tak naprawdę nie lubię. Na szczęście smak pastylek zaskoczył mnie pozytywnie. Cynamon nie był aż tak wyczuwalny, natomiast w dużym stopniu, na sam szczyt przebijał się smak ziołowy i miodowy.
Miód manuka znany jest ze swych dobroczynnych właściwości dla zdrowia, a jego zawartość w owych pastylkach fantastycznie łagodzi ból gardła. Po trzech dniach, po przykrych dolegliwościach nie było już śladu !!! Oczywiście zapobiegawczo dokończyłam całe opakowanie.
Pastylki świetnie nawilżają śluzówkę, odświeżają oddech i do tego smakują jak cukierki :) Nie są zbyt dużych rozmiarów i całkowicie rozpuszczają się podczas ssania.
Nie kosztują wiele, a ratują w przypadku choroby. Zdecydowanie polecam !!!
Zapraszam na stronę firmy farmaceutycznej ALBA THYMENT (tutaj)
A Wy jakie macie sprawdzone sposoby na likwidację bólu gardła ?
Nie znam tego produktu. U nas najczęściej Cholinex bez cukru.
OdpowiedzUsuńteż go nie znam ale z miodem lubię
OdpowiedzUsuńUwielbiam smak cynamonu! A jesli jeszcze sa skuteczne, to pewne w mojej apteczce rowniez zagoszcza
OdpowiedzUsuńmam właśnie dopadł mnie ból gardła i testuje :-)
OdpowiedzUsuń