niedziela, 28 lipca 2013

Rozczarowana zapachem.

Jednym ze sponsorów naszego spotkania, była firma Skarby Syberii oferująca kosmetyki pochodzące z krain mrozu i lodu :) Poznajcie żel który miał pachnieć przyjemnie, a zaskoczył mnie aromatem w sposób negatywny...

                             Pervore Reshenie. Love2 MIX Organic

                       Żel pod Prysznic Poprawiający Nastrój - Gruszka i Trawa Cytrynowa

Od producenta:
Organiczny ekstrakt gruszki odświeża skórę, nasyca ją życiodajna wodą i witaminami. Organiczny ekstrakt z trawy cytrynowej pozostawia na ciele delikatny zapach, zwiększa elastyczność skóry i stymuluje właściwości ochronne. 
Żel pod prysznic delikatnie oczyszcza i zmiękcza skórę, zapewnia długotrwałe uczucie świeżości po prysznicu.
Składniki:
Organiczny wyciąg z Owoców Gruszki (Organic Pyrus Communis (Pear) Fruit Extract)-  jest cennym składnikiem wykorzystywanym w kosmetyce. Dzięki kwasom owocowym  wykazuje działanie wygładzające- delikatnie usuwa martwe komórki naskórka, oczyszcza z nadmiaru sebum, zanieczyszczeń. W efekcie zmęczona, szara skóra staje się gładka, miękka, odświeżona i promienna, nabiera zdrowego kolorytu. Wysoki poziom witaminy A i E oraz polifenole spowalniają procesy starzenia się skóry, ujędrniają ją i chronią przed szkodliwym działaniem promieni UV. Koi podrażnioną i wrażliwą skórę, działa też uspokajająco i wyciszająco .
 Organiczny Ekstrakt z Trawy Cytrynowej ( Organic Cymbopogon Citratus Leaf Extract)- wykazuje właściwości odświeżające i kojące, neutralizuje zapach potu, zmniejsza wydzielanie łoju oraz hamuje rozwój bakterii i grzybów. Zwiększa elastyczność skóry i stymuluje właściwości ochronne.
Zalety produktu : 
• Zawiera certyfikowane składniki organiczne 
• Nie zawiera SLS, parabenów, olei mineralnych, ftalanów, glikoli, lanoliny 
• Świeże i oryginalne połączenie gruszki i trawy cytrynowej pomaga pozbyć się stresu, poprawia nastrój, napełnia energią i dodaje pewności siebie
• Żel delikatnie oczyszcza skórę i dba o nią 
• Oszałamiający zapach podnosi na duchu
Sposób użycia: 
Nanieść żel na wilgotną skórę ciała, spienić, a następnie dokładnie spłukać
Skład:

Pojemność: 200 ml
Cena: aktualnie 10,90 zł do kupienia (tutaj)
Moja opinia:
Żel zamknięty został w rzadko spotykanej kolorystycznie tubce z zamknięciem typu ,,klik,,. Górną zatyczkę jednak możemy zwyczajnie odkręcać. Wygoda na 102 :) Przyzwyczajona do kolorowych, często w jasnych barwach, opakowań z ciekawością przywitałam w swojej łazience taką nowość. Zachęca także mały obrazek prezentujący gruszki w całej krasie. Będzie pachniało że hej... pomyślałam. 

Niestety niemiłosiernie się rozczarowałam. Żel ani odrobinę nie pachnie owocowo, a gruszki w ogóle tam nie wyczułam. Aromat owszem, jest energetyzujący,ale bliżej mu do zapachu męskich kosmetyków. Chyba trawa cytrynowa całkowicie zmieniła kompozycję. Fakt, faktem do zapachowych ulubieńców na pewno go nie zaliczę. Inaczej ma się sprawa z działaniem. Tutaj żel sprawuje się nienagannie. Ma przyjemną, jedwabistą i dosyć gęstą konsystencję. Pieni się jak dla mnie w stopniu wystarczającym. 
W przypadku mojej skóry, żel zachowuje się ostrożnie i delikatnie. Nie wysusza, nie podrażnia, dokładnie oczyszcza i pielęgnuje. Można go używać codziennie. Skład także przemawia na korzyść, ale na pewno nie stwierdzę, iż zapach w jakimś stopniu podniósł mnie na duchu ;) Na pewno jest rześki i pobudzający, lecz nie pod mój gust. 
Nie kosztuje wiele, natomiast z wydajnością jest różnie. Wszystko zależy od ilości zużywanego kosmetyku podczas mycia. Została mi mniejsza połowa butelki i mimo nieciekawego zapachu, zdecydowałam się wykorzystać go do końca. Tak więc jak widzicie mam dylemat... Z jednej strony jestem zadowolona z opakowania, działania, a zostałam okropnie rozczarowana aromatem... Do jakiej więc grupy zaliczyć ten kosmetyk ? Hmm... :) 

Zapraszam do zaglądania na stronę Skarbów Syberii bo oprócz żeli pod prysznic, czeka na Was potężna dawka różnorodnych kosmetyków (tutaj), FB (tutaj)

A czy Wam jeśli zapach kosmetyku kompletnie się nie podoba, lecz działanie dla skóry jest pozytywne, to staracie się wykorzystać go do końca, czy rezygnujecie i wybieracie inny ? 

6 komentarzy:

  1. ciekawe polaczenie trawa cytrynowa napewno fajnie orzezwia

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie zazwyczaj jest tak, że daję komuś innemu jeżeli bardzo mi przeszkadza

    OdpowiedzUsuń
  3. jak nie ja zużyję, to mąż

    OdpowiedzUsuń
  4. A zapowiadał się taki ciekawy zapach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślałam , że będzie soczyście owocowo...

    OdpowiedzUsuń
  6. Daj partnerowi, im przeważnie jest wszystko jedno...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger