Od producenta:
Skład:
Pojemność: 400 ml
Cena: 37.99 zł do kupienia tutaj
Moja opinia:
Butla wielka, trochę ciężka, ale daję radę ;) Na etykiecie jak to bywa z Tołpą, wszystkie wymagane informacje i ciekawostka na deser. Pomyślicie sobie pewnie, że prawie cztery dychy za micel to czysta głupota. Tak, też tak myślałam jakiś miesiąc temu, ale po kilkukrotnym użyciu tego kosmetyku zmieniłam zdanie i to na korzyść producenta. Płyn micelarny z linii hydrativ posiada miły dla nosa zapach, chyba kwiatowy, który nie ma nic wspólnego z chemicznymi nutami. Za dozownik służy nam press, u mnie się trochę zacina, lecz sądzę że to akurat wada mojego jedynego egzemplarza.
Nie straszne mu wodoodporne tusze lub nadzwyczaj upierdliwe pudry. Radzi sobie po prostu świetnie i to bez szkód dla skóry. Fajnie nawilża, oczyszcza, odświeża, nie podrażnia. Nawet nie wywołuje łez podczas demakijażu oczu, a to chyba miła zaleta ;) Plusik daję mu za oszczędzenie mi nalotu wyprysków i nie pozostawianie po sobie lepkości, której oczywiście nie toleruję. Minusem jest niestety kiepska wydajność, a obserwację szybko opróżniającej się butelki, traktuję jako torturę. Jeśli gdzieś tam go na promocji zobaczę to na pewno nie zrezygnuję z zakupu.
Może kiedyś skuszę się na coś z Tołpy.
OdpowiedzUsuńKoniecznie !
Usuńsłyszałam wiele pozytywów na jego temat :)
OdpowiedzUsuńTen jest chyba najlepszy jaki miałam, ale oczywiście wszystko zależy od nas samych :)
UsuńNie mam chyba nic z tej firmy - ale kto wie, może się kiedyś skuszę :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, zachęcam do zakupów bo warto ;)
UsuńWłaśnie go używam od paru dni, jest to mój pierwszy produkt od Tołpy :-)
OdpowiedzUsuńmi się właśnie kończy i ale cena nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńNiestety drogi, ale są buteleczki o mniejszej pojemności i przez to cenowo tańsze.
Usuń