niedziela, 19 stycznia 2014

Peelingi do stóp.

Dawno nic nie było o kosmetykach do stóp więc trzeba braki nadrobić. Chciałam wam pokazać dwa peelingi, które miałam przyjemność poznać. Jednemu wierna byłam przez kilka miesięcy, drugi gości u mnie od niedawna. Zacznę może od weterana :) Krem do peelingu stóp Fuss Wohl z Rossmanna.

Od producenta:
Skład:
Pojemność: 75 ml
Cena: ok. 5 zł
Moja opinia:
Byłam mu wierna przez długi czas chociaż wcale nie wiem dlaczego. Może powód leży w niskiej cenie i dobrej ostatnio dostępności. Krem do peelingu praktycznie nie robi nic... Nie złuszcza bo jego drobinki są zbyt małe. Pachnie okropnie a przy każdej aplikacji cieszyłam się, że wraz z jego spłukaniem, znikał i zapach. Plusem jest tylko konsystencja, którą fajnie rozprowadza się na skórze. 

W miejscowym kosmetycznym sklepiku wypatrzyłam jednak peeling od Perfecty. Wydałam 7.90 zł i póki co cieszę się z jego skuteczności. Nie jest może najmocniejszym zdzierakiem, ale i tak o niebo lepiej wypada w porównaniu z Fuss Whol'em.

Od producenta:
Skład:
Pojemność: 100 ml
Cena: 7.90 zł
Moja opinia:
Zapach przyjemniejszy i nie utrudniający aplikacji. Drobinki są zróżnicowane pod względem wielkości, ale działają sprawniej niż u rossmannowskiego kosmetyku. Już po pierwszej aplikacji zauważyłam, że skóra stała się o wiele bardziej miększa, gładsza, lecz niestety pięty nie zostały doprowadzone do stanu idealnego. 

Oba produkty pod względem konsystencji praktycznie się od siebie nie różnią.


Będę więc ciągle poszukiwać peelingu idealnego. Mam więc do was prośbę, polecicie mi taki godny uwagi? Oczywiście w rozsądnej cenie, nie trzeba przesadzać :) 

7 komentarzy:

  1. też czasami używam peelingów do stóp

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie kiedyś dobrze spisywał się od FlosLek, choć też poszukuję jakiegoś idealnego i taniego ;).

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam swojego ulubionego kosmetyku z tej dziedziny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak naprawdę ciężko znaleźć dobrej jakości peeling do stóp w niskiej cenie

      Usuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger