ART SCENIC, KOREKTOR W SZTYFCIE
3 PORCELAIN
Od producenta:
Cienie, sińce, obrzęki, kurze łapki, zmarszczki i naczynka to prawdziwe wyzwania w trudnej sztuce kamuflażu. Nieodzowny jest tu kosmetyk do zadań specjalnych: korektor w sztyfcie. Przy jego pomocy postawisz przysłowiową `kropkę nad i` zarówno w najbardziej dopracowanym makijażu wieczorowym, jak i w lekkim codziennym.
Korektor Eveline Art Scenic to idealny sztyft korygujący dla każdego typu cery. Matowi i koryguje niedoskonałości cery - przebarwienia, zaczerwienienia i oznaki zmęczenia. Nadaje cerze świeży, naturalny i młodzieńczy wygląd. Innowacyjna formula Long Lasting Effect 24h oraz mineralne pigmenty sprawiają, że makijaż wygląda perfekcyjnie i olśniewająco przez cały dzień.
Waga: 10g
Cena: 14.64 zł do kupienia tutaj
Moja opinia:
W moim przypadku używanie korektora jest musem. Praktycznie nigdy nie wykonuję makijażu bez jego pominięcia. Szukałam i niestety ciągle szukam tego wyśnionego. Art Scenic od Eveline nie jest zły jednakże daleko mu do ideału. Odcień który otrzymałam jest dla mnie odrobinę zbyt jasny i gdybym sama miała wybierać kolorystykę zdecydowałabym się na coś ciemniejszego o ton. Sztyft dobrze wysuwa się z wnętrza opakowania i sprawnie do niego wchodzi, nie trzeba wpychać palcami ;) To co najważniejsze zabezpieczono przeźroczystą skuwką, nie spadającą nawet podczas podróży w torebce. Słyszałam kilka opinii, że korektor śmierdzi. No słuchajcie ten typ tak ma że nie pachnie różami. Bez przesady ! Zapach jest w zupełności normalny i mnie nie przeszkadza. Sztyft kryje niedoskonałości ale takie niewielkie. Z poważniejszymi krostkami na przykład sobie nie poradzi. Przebarwień nie posiadam więc nie wypowiadam się w tym temacie. Niestety jako osoba o cerze tłustej oświadczam wszem i wobec, że jest on zbyt ciężki. No po prostu czuje go na twarzy chociaż staram się o tym zapominać. Nie da się... Może innym kobietom będzie odpowiadał, ja jednak nie mogę się do niego w zupełności przekonać. W dodatku efekt krycia jest krótkotrwały i po kilku godzinach zastajemy na twarzy prawdziwe oblicze rozpaczy. Plusem jest wydajność korektora, jego niska cena i dobra dostępność. Powiem wam tak, do ideału mu daleko ale i tak jest lepszy od korektora 8 w 1, który do dziś mnie przeraża swą tandetą.
Możecie mi polecić dobrej jakości korektory w niskich cenach ?
Oczywiście, że polecę :) Collection 2000 lasting perfection concealer :)
OdpowiedzUsuńhttp://gadzetyprobki.blogspot.com/
O dziękuję, idę o nim troszkę poczytać :)
Usuńfajny ten korektor :)
OdpowiedzUsuńJa akurat bardzo rzadko używam tego typu kosmetyki, także niestety niczego Ci nie polecę.
OdpowiedzUsuńCzyli zazdroszczę Ci cery idealnej :) Ja mam niestety masę niedoskonałości do ukrycia więc korektory są przeze mnie rozchwytywane :)
Usuń