Drugie spotkanie z kosmetykami od Kingi Rusin.

Mowa oczywiście o Pat&Rub i produkcie z serii SWEET. Syn testował bardzo dawno krem na odparzenia pieluszkowe i byłam wprost zachwycona jego działaniem. Firma była sponsorem wrześniowego spotkania blogujących mam. A co moje maluchy miały przyjemność poznać tym razem ? Zobaczcie :)

SZAMPON I PŁYN DO KĄPIELI DLA NIEMOWLĄT I DZIECI, SWEET

Od producenta:

Szampon i Płyn do Kąpieli dla Niemowlaków i Dzieci SWEET został stworzony z myślą o delikatnych włosach i skórze niemowląt i dzieci.

Bardzo łagodnie i dokładnie myje włosy i ciało dziecka nie wysuszając skóry. Zawiera roślinne delikatne środki myjące oraz substancje nawilżające, łagodzące podrażnienia i odbudowujące pożyteczną florę bakteryjną. Posiada subtelny aromat – zapach jest naturalny i hipoalergiczny.

Płyn jest też doskonały do mycia ciała i włosów dla osób dorosłych o wrażliwej skórze ciała i/lub głowy.

Skład:

Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, Glycerin, Lauryl Glucoside, Stearyl Citrate, Olea Europaea Leaf Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Glyceryl Oleate, Inulin, Alpha -Glucan Oligosaccharide, Sodium Phytate, Parfum

Pojemność: 250 ml

Cena: 45 zł do kupienia tutaj

Moja opinia:

Butla nawet o takiej pojemności jest lekka i poręczna. Odrobinę pękata, ale nie wyślizguje się z rąk. Etykieta pod wpływem wody może odpadać trzeba więc uważać by jej zbytnio nie zalać, albo też przecierajcie ją suchym ręcznikiem. Często tak robię ;) Dozownik to typowy klikacz. Dobry sposób otwarcia, bo z kosmetykami dla dzieci sprawa jasno i przejrzyście nie wygląda. Liczy się szybkość, łatwość aplikacji oraz późniejsze zabezpieczenie zawartości opakowania. Nie ukrywam, że lepsza byłaby pompka, ale nie ma co narzekać, nie jest źle ;) 

Szampon / Płyn ma perłowy kolorek, aksamitną konsystencję, która przez swą odpowiednią zwartość nie zlewa się podczas kąpieli. Nie ważne czy kosmetyk nakładamy na włosy, czy bezpośrednio na ciało, pieni się obficie i wypłukuje bez pozostałości. Nie wiem dlaczego nastawiłam się, że będzie to produkt bezzapachowy. Otwieram wieczko i bum, zaskoczenie :) Delikatny, miły dla nosa zapaszek który pomimo tego że nie utrzymuje się długo na skórze to umila posiedzenia w wannie. Tak, jestem jej dumną posiadaczką:)

Najpierw kosmetyk testowały moje maluchy pod kątem szamponu. Głównie zależało mi na opinii córki, która ma włoski długie i skore do plątania. Po umyciu z ujarzmieniem fryzury nie było żadnego problemu. Włoski nie zostały przesuszone, nabrały blasku, gładkości i miękkości. Szampon nie szczypał w oczka. Potem kosmetyk stosowaliśmy jako płyn do mycia i tutaj dzielnym testerem był syn. Jego delikatne ciałko zostało również miło nawilżone, żadne podrażnienia nie wystąpiły, a trzeba dodać że jest niezłym wrażliwcem ( naturalnie po tacie :)). Kosmetyk można stosować już od pierwszych dni życia dziecka. Minusem jest dla mnie zbyt szybkie jego zużywanie, w szczególności gdy traktujemy go jako płyn do mycia. Cena do niskich nie należy, ale na kosmetykach dla pociech naprawdę nie ma co oszczędzać. 

Zachęcam do poznania całej oferty Pat & Rub (klik), oraz polubienia ich na Facebooku (klik).Znacie, kupujecie, polecacie wyroby by Kinga Rusin ? :)