wtorek, 5 listopada 2013

Z tym roll-onem czuje się bezpiecznie.

Nie wiem dlaczego jest tak, że w okresie zimowym mocno się pocę. Trochę to dziwne bo w lecie nie mam takich problemów. Jakiś czas temu otrzymałam od firmy RENWIK kulkowy produkt przeciw nadmiernemu poceniu, który nie dość że faktycznie działa to i jego aplikacja jest idealnym rozwiązaniem dla zapominalskich.



SweatStop Aloe Vera FORTE RollOn


Od producenta / Stosowanie :

Skład: 
Pojemność: 50ml
Cena: 69 zł
Moja opinia:
Mam nadzieję, że ulotka będzie czytelna i że wszystko na niej dostrzeżecie :) Zwróćcie szczególną uwagę na stosowanie. Jak dla mnie jest to nietypowa możliwość używania antyperspirantu. Spodobała mi się jednak taka nowość i oczywiście możliwość użytkowania na co dzień najnormalniejszych dezodorantów. W dodatku częstotliwość co dwa, trzy dni nie jest kłopotliwa i tak naprawdę nie daje o sobie zapomnieć :) Czasem w pośpiechu człowiek różne rzeczy czyni, a jak wiadomo wieczorem czasu na pielęgnacje mamy więcej. Lubię antyperspiranty w wersji z kulką ponieważ nie wywołują one u mnie podrażnień. Ze sprayami różnie bywa, a sztyfty lubią po wyjściu z wnętrza opakowania już do niego nie wracać. SweatStop Aloe Vera Forte RollOn zamknięty został w szklanej, przeźroczystej buteleczce. Mam ciągłą możliwość kontrolowania jej zawartości, która wierzcie mi ubywa bardzo, bardzo powolutku. Zdaje sobie sprawę, że kosmetyk nie jest tani, ale wystarczy spokojnie na wiele miesięcy. 
Oczywiście najważniejsze jest działanie. Tutaj roll - on sprawuje się bez zarzutu. Jest w stanie opanować problem co sprawdziłam na sobie wielokrotnie. Nie zaplamił także mojej ulubionej, ciemnej koszuli nocnej znaczy więc, że dla ubrań jest delikatny ;) Nie szczypie, nie powoduje podrażnień. Na początku ma mocny zapach, który po pewnym czasie staje się niewyczuwalny. Z resztą kto by wąchał się tam w nocy ;) Ważne, że w ciągu dnia nie mam pod pachami mokrych plam, co przy założeniu na sobie tony ubrań nie jest niczym dziwnym. Jeśli macie problemy z nadmiernym poceniem, bądź też wasz mężczyzna nie może sobie z tym kłopotem poradzić, podsuńcie mu ten antyperspirant. Powinien być zadowolony !

Zapoznajcie się z resztą produktów tutaj, oraz polubcie RenWik na FB tutaj

6 komentarzy:

  1. ja ostatnio bardzo zraziłam się do antyperspirantów w kulce i wybieram te w sprayu..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znów odwrotnie. Zraziłam się do tych w sprayu :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. No tak, ale też kulka wystarcza na długo ze względu na sposób stosowania co 2-3 dni :)

      Usuń
  3. Używałam blokera, który mnie strasznie szczypał...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger