Drogocenne olejki, szampon do włosów Timotei.

Po sukcesie fantastycznej mgiełki upiększającej Timotei, należącej do linii zawierającej drogocenne olejki, nie mogłam nie przetestować szamponu z tej samej "rodziny". Czy był równie zachwycający jak poprzedniczka? O tym w dalszej części recenzji.

TIMOTEI DROGOCENNE OLEJKI, SZAMPON DO WŁOSÓW

Od producenta:

Skład:

Pojemność: 250 ml

Cena: ok. 7 zł

Moja opinia:

Jeśli znacie szampony marki Timotei, to doskonale wiecie, że mają swój charakterystyczny wygląd opakowania. Niewielka, smukła butelka pozwala na sprawne manewrowanie sobą w strugach wody. Etykieta lubi czasem odpadać, więc to chyba jedyny minus jeśli chodzi o obserwacje zewnętrznej oprawy kosmetyku. Do dozownika przyczepić się nie mam zamiaru, ponieważ "press" nie dopuszcza do wyniknięcia kłopotów z aplikacją, nie ma szans się zepsuć podczas korzystania. Jeden ruch i mamy butelkę otwartą lub zamkniętą. 

Od zapachu tego szamponu można się uzależnić! Jest bardzo podobny do aromatu mgiełki, którą wam już pokazywałam. Widocznie cała linia "drogocenne olejki" została stworzona m.in po to, by nas uszczęśliwiać przyjemnymi doznaniami zapachowymi. Słodki, niezwykle intrygujący i kojarzący się z eleganckimi perfumami... Tak, to chyba idealne określenia zapachu szamponu.

Konsystencja również przypadła mi do gustu. Nie spływa z włosów, nawet tych długich, ale daje się dobrze spienić i rozprowadzić na całej długości pasm.

Jestem totalnym wrażliwcem jeśli chodzi o eksperymenty z szamponami. Łupież czasem niesamowicie mnie męczy, ale po kosmetyku Timotei, na szczęście nie zostałam zaskoczona białymi płatkami. Szampon dobrze oczyszcza włosy nawet z produktów służących do stylizacji: lakiery, pianki itp. Nadaje się do codziennego, systematycznego stosowania. Nie obciąża czupryny, nie wywołuje przetłuszczenia, ale ładnie odbija pasma u nasady. Włosy są błyszczące, miękkie, nie plączą się, więc większych kłopotów z ich rozczesaniem nie mam. Skóra głowy mnie nie swędzi, nie zaobserwowałam żadnych podrażnień po zastosowaniu kosmetyku. Jeśli jesteście ciekawe jak sprawdzi się ten szampon w waszym przypadku, zachęcam do jego bliższego poznania. 

Timotei / Timotei na Facebooku