sobota, 21 listopada 2015

Szampon z biosiarką.

Przyszedł czas na recenzję ostatniego otrzymanego od firmy SOFREM kosmetyku. Będzie to szampon z którego korzystałam nie tylko ja, ale także mój mąż.





Od producenta:
Szampon ma bardzo dobre właściwości oczyszczające. Dokładnie i delikatnie usuwa ze skóry głowy zanieczyszczenia naturalne, nadmiar sebum oraz zapobiega powstawaniu łupieżu. Wykazuje działanie łagodzące i kojące, łagodzi podrażnienia skóry głowy. Działa antyseptycznie i antybakteryjnie. Zapobiega przesuszeniu włosów. Doskonale pielęgnuje skórę i włosy.
Skład: AQUA, SODIUM LAURETH SULFATE, COCAMIDOPROPYL BETAINE, GLYCERIN, COCAMIDE DEA, PARFUM, BENZYL SALICYLATE, CITRONELLOL, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, LINALOOL, PEG-40 SULFURIZED CASTOR OIL, PEG-40 CASTOR OIL, PANTHENOL, CITRIC ACID, DMDM HYDANTOIN, SODIUM CHLORIDE
Pojemność: 215 ml
Moja opinia:
Było nam potwornie żal wydobywać z opakowania ostatnie mililitry kosmetyku. Szampon dzielnie towarzyszył nam każdego dnia. Produkt umieszczono w niewielkiej, ale jakże poręcznej buteleczce, zamykanej przy pomocy zwyczajnej klapki. Muszę przyznać, że szata graficzna opakowania nie uderza pstrokatymi barwami, co szczególnie lubię i popieram :) Butelka nie sprawia większych kłopotów podczas prysznica, czy posiedzeń w wannie, można nią sprawnie manewrować. 


Szampon ma niezbyt wodnistą, łatwą do rozprowadzenia nawet na długich włosach konsystencję. Dobrze się pieni, już niewielka ilość pozwala sowicie uraczyć kosmetykiem pasma naprawdę pokaźne. Zapach szamponu jest przyjemny, nieco kwiatowy, wyczuwalny przez sporą ilość czasu, co mnie pozytywnie zaskoczyło. Jakoś te aromaty szamponów lubiły mi uciekać, a tutaj taka miła niespodzianka. 


Gdy umyłam głowę, włosy tego samego dnia, po kilku godzinach stawały się niezbyt świeże u nasady, traciły objętość uzyskaną wcześniej. Jednak po użyciu szamponu Soufre problem ten nie miał racji bytu. Pasma przez cały dzień prezentowały się naprawdę dobrze i tak aż do następnego mycia. Kosmetyk firmy Sofrem oczyszcza skórę głowy i oczywiście włosy, niweluje swędzenie, łupież. Nie obciąża czupryny, nie plącze końcówek. Korzystać z niego może i płeć męska, przykładem jest mój mąż, który naprawdę polubił ten szamponik. Jak widać da się połączyć zewnętrzne walory produktu z faktycznym działaniem, a nie tylko obietnicami wypisanymi przez producenta na opakowaniu :)

1 komentarz:

  1. Nie mam łupieżu, ale dobrze wiedzieć, że jest skuteczny środek :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger