Olejek migdałowy, który pachnie... rumiankiem :)

Polubiłam olejki. Wcześniej nawet nie pomyślałam by nakładać je na ciało czy włosy. Wahania te dawno minęły, więc po takie kosmetyczne odkrycia sięgam dosyć często. Jakiś czas temu, wygrzebałam z zapasów olejek od Equilibra. Stosuję go już niecałe dwa miesiące, a zużycie jest znikome. Coś mi się wydaje, że jeszcze trochę ze mną pobędzie.

OLEJEK MIGDAŁOWY

Od producenta:

Skład:

Pojemność: 100 ml

Cena: 27.99 zł do kupienia tutaj

Moja opinia:

Z opakowaniami olejków miałam różne przygody, ale w tym przypadku o wtopie nie ma co nawet myśleć. Leciutka, smukła buteleczka z pompką, zapewnia szybką, precyzyjną i higieniczną aplikację. Nie "strzela" na prawo i lewo kosmetykiem, lecz odpowiednio dozuje jego ilość. 

Konsystencja olejku myślę, że wydaje się być oczywista, bezbarwność, to jego kolejna cecha wizualna. Olejek pachnie rumiankiem, także pod tym względem doznałam pewnego zaskoczenia. No bo wiecie, migdałowy a z zapachem tychże bakalii ma niewiele wspólnego :) Najważniejsze, iż aromat przypadł mi do gustu, ponieważ mile łechce moje zmysły i zapewnia niezłe urozmaicenie podczas stosowania. Kosmetyk szybko się wchłania pomimo swej oleistej postaci. 

Olejek stosuję do pielęgnacji włosów, ciała, powędrował nawet na dłonie. Olejowanie mojej czupryny tymże cudem, zapewnia włosom odpowiednią gładkość, miękkość i łatwość przy rozczesywaniu. Przy użyciu na ciało, olejek ofiarowuje skórze maksymalne nawilżenie, radzi sobie z podrażnieniami po depilacji. Lubię go nakładać wieczorem na dłonie, po czym na łapki włożyć bawełniane rękawiczki. Rankiem skóra dłoni pozytywnie mnie zaskakuje :) 

Jak już wspominałam, produkt należy do mega wydajnych, więc wystarczy na długo i nie zrujnuje babskiego portfela. Skład olejku migdałowego od Equilibra prezentuje się równie zachęcająco, nawet wrażliwcy mogą zostać usatysfakcjonowani. Jeśli macie ochotę, wypróbujcie go i koniecznie dajcie znać jak się sprawdza :)  

Equilibra / Sklep internetowy / Equilibra na Facebooku