Od producenta:
Skład:
Cena: 11,93 zł do kupienia tutaj
Moja opinia:
Tak jak to było w przypadku maski do stóp, tutaj też mamy identyczną formę opakowania. Na kartonowym pudełeczku umieszczono odpowiednią ilość informacji, która dla mnie jest wystarczająca. Nie jestem zmuszona szperać na stronach internetowych w celu znalezienia dokładniejszych wskazówek odnośnie stosowania zabiegu, składu itp. Niby drobnostka, ale dla mnie mająca ogromne znaczenie.
W środku opakowania znajdziemy dwie, foliowe rękawice. Są naprawdę duże, ale dzięki specjalnemu zabezpieczeniu w postaci lepiącego serduszka, nic nie zsuwa się z dłoni. Wszystko dobrze przylega do skóry. Wnętrze rękawic wypełniono specjalnym płynem o przyjemnym zapachu. Z pewnością nie wypływa on z foliowych "woreczków'.
Jak działa taki zabieg? Jest w zupełności bezpieczny dla wrażliwej skóry. Nie wywołuje szczypania, dyskomfortu. Świetnie nawilża suche, spierzchnięte dłonie, radzi sobie nawet z przesuszonymi skórkami przy paznokciach! Po użyciu takie maseczki, łapki są idealnie gładkie, miękkie, skóra sprężysta i elastyczna. Szczególnego działania rozjaśniającego nie zauważyłam, ponieważ nie mam problemów z przebarwieniami.
Kolejną nowość marki Laura Conti mogę wam polecić z czystym sumieniem. Zważywszy na to, że zima zwykle lubi działać negatywnie na nasze dłonie, a jak same wiecie, to one są wizytówką kobiety. Warto zadbać o ręce odpowiednio wcześniej, zanim pojawią się pierwsze problemy...
Kolejną nowość marki Laura Conti mogę wam polecić z czystym sumieniem. Zważywszy na to, że zima zwykle lubi działać negatywnie na nasze dłonie, a jak same wiecie, to one są wizytówką kobiety. Warto zadbać o ręce odpowiednio wcześniej, zanim pojawią się pierwsze problemy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz