CZTERY PORY ROKU, ROZŚWIETLAJĄCY BALSAM DO CIAŁA
Od producenta:
Skład:
Pojemność: 250 ml
Cena: ok. 7 zł
Moja opinia:
Na lato, jako ładne rozświetlenie ciałka oraz podkreślenie opalenizny, złociste drobinki jak najbardziej mogą być cechą charakterystyczną balsamu. To właśnie wymieniony element przekonał mnie do tego produktu, chociaż nie obeszło się i bez odrobiny sceptycyzmu z mojej strony. Nikt przecież nie chce świecić się niczym bombka choinkowa :)
Zanim jednak przejdę do przedstawienia samej faktury balsamu, muszę zwrócić uwagę na bardzo poręczną, lekką i miękką tubkę. Myślę że bez najmniejszego problemu i przy minimalnym użyciu siły, wyciśniemy z jej wnętrza każdy mililitr produktu. Tubka może stabilnie stać, nie przewraca się, zajmuje niewiele miejsca.
Pewnie najbardziej interesują was te złote drobinki. Są mikroskopijnej wielkości, z pewnością przy dokładnym przypatrywaniu się konsystencji dostrzeżecie delikatny błysk. Unikniemy więc nadmiernego świecenia się skóry, nie będziemy wyglądać tandetnie w tłumie roznegliżowanych :) Jestem na tak ! Niestety pod względem zwartości, balsam ponosi sromotną porażkę. Ciężko go zaaplikować, dosłownie wylewa się z tubki. Tracimy więc i na wydajności, ponieważ 250 ml wykorzystujemy w zawrotnym tempie.
Zapach nie jest specjalnie wyszukany. Nie przeszkadza, ale też nie czaruje. Najzwyklejszy kremowy aromat, ot co ! Rozświetlający balsam Cztery Pory Roku nawilża raczej średnio. Nie jestem posiadaczką bardzo suchej skóry, w związku z tym byłam zadowolona jego działaniem. Aczkolwiek jeśli potrzebujecie solidnego nawilżacza będziecie niepocieszone. Balsam nie pozostawia po sobie lepkiej warstwy, szybko się wchłania. Kosmetyk wykorzystam, ale nie wiem czy powrócę do niego w przyszłości. Gdyby nie złociste drobinki, byłby zupełnym zwyklakiem. Ratuje go jeszcze niska cena i w przypadku mojej miejscowości, niezła dostępność. Znacie ten balsam ? Używacie produktów Cztery Pory Roku ?
do opalonej skóry musi wyglądać rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuńMiałam chyba krem do rąk z tej firmy ale nie pamiętam już czy był dobry ;)
OdpowiedzUsuńTen balsam wygląda bardzo ciekawie :)
sztukapielegnacji.blogspot.com
Miałam ten balsam.Na mojej skórze wyglądał bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńObecnie nie mam u siebie tego typu produktów.
OdpowiedzUsuńciekawy kosmetyk:)
OdpowiedzUsuńszkoda, ze jestem kompletnym bladziochem :P
OdpowiedzUsuńLubię takie balsamy :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie wygląda na skórze :)
OdpowiedzUsuńCiekawy balsam ;) . Świetnie musi się prezentować na opalonej skórze ;).
OdpowiedzUsuń