Cena: 7 zł do kupienia tutaj
Moja opinia:
Trzeba przyznać, że sam kolor wosku, jasnożółty, idealnie nawiązuje do lata i mocniej grzejącego słoneczka. Po usunięciu ochronnej foli mogło być już tylko lepiej :)
Wosk ma w sobie odrobinę drapieżności, ale też sprawia, że ma się ochotę na chwilkę poleniuchowania w cieniu drzew. Nie wyczuwam w nim żadnej goryczki o czym może świadczyć główna, cytrusowa nuta zapachowa. Odpowiednia dawka grejpfruta, pomarańczy jak i również limonki, potrafi oczarować chyba każdego. Przy drugim paleniu wosk naturalnie pachnie słabiej, ale i tak jego trwałość stawiam po stronie zalet. Jestem pewna, że "Citrus Tango" będzie moim ulubionym, letnim woskiem nie tylko przez jeden sezon. Za efekt orzeźwienia po męczącym dniu należy mu się wielki plus.
Z nazwy mi się już podoba.
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńmusi pachniec ciekawie:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach cytrusów :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
W takim razie ten wosk jest dla Ciebie idealny :)
UsuńCiągle marze o tych woskach,Kurcze musze wreszcie kupić chociaż kilka sztuk na wypróbowanie,
OdpowiedzUsuń