piątek, 15 kwietnia 2016

Śliwkowy romans...

Po raz kolejny chcę wam zaprezentować coś z asortymentu Bispol Candles. Mają w swej ofercie świetne świece, warte poznania i powąchania. Dziś o śliwkowej uczcie dla zmysłów;)



ŚWIECA ZAPACHOWA WALEC - ŚLIWKA





Moja opinia:
Nigdy nie lubiłam świec w formie walca. Po prostu nie potrafiłam ich palić, bałam się że je wywrócę, albo nie mogłam trafić na odpowiedni dla siebie zapach. Może dlatego czekałam długo na odpalenie tej świecy od Bispol Candles. 

Muszę przyznać, że nawet gdy nie jest dotknięta ogniem, wydziela bardzo przyjemny aromat, który roznosi się po całym pomieszczeniu. Możecie więc sobie wyobrazić co działo się, gdy płomień wreszcie pojawił się na szczycie świecy...
To maleństwo pachnie obłędnie! Zapach mogłabym porównać do soczystych, dojrzałych w pełnym słońcu śliwek, na które trzeba jeszcze długo czekać. Świeca wypala się równomiernie i wcale nie jest tak niestabilna jak myślałam na samym początku. Nie kopci, a wspaniale rozświetla mrok w jeszcze chłodne, ale już wiosenne noce. Uwielbiam ten produkt i z przyjemnością sięgnę po inne wersje zapachowe. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger