sobota, 23 kwietnia 2016

Płyn do demakijażu z micelami witamin.

Czaiłam się na ten kosmetyk Dermo Future Precision już od dłuższego czasu. Wreszcie miałam okazję go przetestować i na szczęście się na nim nie zawiodłam. Produkt okazał się genialny, wart polecenia, ale nie przedłużając, zobaczcie o jaki kosmetyk chodzi... 





Od producenta:

Skład:

Pojemność: 150 ml
Cena: ok. 13 zł
Moja opinia:
Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy idę spać bez zmycia resztek makijażu. Bleee... Chociażbym padała z nóg ze zmęczenia, ostatkiem sił dowlokę się do łazienki i tam sięgnę po płyn do demakijażu. Ostatnio zachwycam się tym marki Dermo Future Precision. Po raz kolejny przekonałam się, że ich kosmetyki są dla mojej skóry idealne. Tym razem urzekł mnie płyn, który radzi sobie z oczyszczaniem cery doskonale!

Kosmetyk zamknięto w niewielkiej, ale jakże poręcznej, bo odpowiednio wyprofilowanej buteleczce. Opakowanie nie wyślizguje się z dłoni, można je szybko i łatwo otworzyć. Płyn nie zajmuje dużo miejsca na łazienkowej półce, nie przewraca się, nic się z wnętrza nie wylewa. Przez niewielkich rozmiarów dziurkę aplikujemy dowolną ilość płynu, tyle, ile w danej chwili potrzebujemy.


Nie ukrywam, że od razu po otrzymaniu kosmetyku, mój wzrok przykuły wirujące, niebieskie kuleczki, które po zetknięciu ze skórą, ulegają całkowitemu rozpuszczeniu. Nie barwią cery ani w żaden sposób jej nie podrażniają. Pamiętajcie tylko żeby przed użyciem kosmetyku, mocno nim wstrząsnąć. Wtedy kuleczki mają szansę zadziałać zgodnie z przeznaczeniem. 



Płyn szybko przynosi skórze przyjemne orzeźwienie i ulgę po całym dniu "dźwigania" tapety;) Jego rewelacyjne działanie sprawia, że do zmywania makijażu późnym wieczorem a nawet nocą, nie muszę się zbytnio zachęcać. Jestem w stu procentach pewna, iż kosmetyk zadziała tak jak trzeba.
Płyn radzi sobie zupełnie bezproblemowo z kolorówką zwykłą i wodoodporną. Tusze do rzęs, cienie, pudry i podkłady nie są dla niego wyzwaniem. Produkt nie wywołał u mnie podrażnienia czy szczypania oczu, nie tworzył efektu pandy. Jeden gest wystarczy aby pozbyć się zanieczyszczeń. Po demakijażu skóra jest przyjemnie nawilżona, a nie ściągnięta albo zaczerwieniona. Jestem przekonana, że powrócę do tego płynu w niedalekiej przyszłości.

Kosmetyk otrzymałam w ramach akcji "Testuję z Twoim Źródłem Urody".

FB_IMG_1441630671752.jpg


1 komentarz:

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger