Od producenta:
Ta rewelacyjna maska do włosów naprawi suche i zniszczone włosy, dodaje włosom połysku i gładkości, ochrania je przed wysoką temperaturą i sprawia, że stają się jedwabiste w dotyku. Ponadto maska zabezpiecza włosy farbowane, ułatwia prostowanie i rozczesywanie włosów. Zapobiega rozdwajaniu się końcówek, zapewnia długotrwałe utrwalenie oraz dodaje włosom objętości.
Mokre włosy:
Rozpyl z odległości 20 cm
(na włosy krótkie 6-8 aplikacji, średnie 7-12 aplikacji, długie 10-15 aplikacji)
Suche włosy:
Rozetrzyj produkt w dłoniach i nałóż na włosy od połowy ich długości
(włosy krótkie 2-3 aplikacje, średnie 5-7 aplikacji, długie 4-6 aplikacji).
Skład:
Pojemność: 150 ml
Cena: 29.99 zł do kupienia tutaj
Moja opinia:
Jest to mój pierwszy kosmetyk do włosów marki Revlon, więc kompletnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Nie przeglądałam stron internetowych w celu znalezienia dokładniejszych informacji, bo jak to się mówi: poszłam na żywioł. W sumie lubię takie niespodzianki, a jeśli są naprawdę udane, wtedy moja radość sięga zenitu. W dniu dzisiejszym mogę z dumą stwierdzić, że miałam przyjemność testować rewelacyjną maskę do włosów. Powrócę do niej na sto procent po wykończeniu tego opakowania!
Kosmetyk mieści się w eleganckiej buteleczce, wyposażonej w atomizer. Nie jestem wielką fanką takich dozowników, jeśli chodzi o maski czy odżywki do włosów, ale w tym przypadku producent poradził sobie ze wszystkim znakomicie. Mechanizm się nie zacina, uwalnia odpowiednią ilość kosmetyku za każdym razem.
Maska nie ma najlżejszej konsystencji, ale jakimś cudem, zupełnie bezproblemowo, przedostaje się przez dozownik. Łatwo więc odmierzyć wymaganą ilość produktu. Maskę wyróżnia przepiękny zapach z którym nie spotkałam się nigdy wcześniej. Jest po prostu obłędny, bardzo zmysłowy i naprawdę trwały. Jeśli będziecie miały okazję powąchać ten produkt, nie wahajcie się ani minuty. Zobaczycie jak was zaczaruje :)
Maskę można stosować na włosy mokre i suche, co ma dla mnie ogromne znaczenie. Nie trzeba jej spłukiwać, a jednocześnie martwić się o obciążenie i sklejenie pasm - kosmetyk nic takiego nie czyni!
Maska przepięknie wygładza niesforne włosy, nadaje im blasku i miękkości. Czupryna nie sprawia żadnych problemów przy czesaniu, ponieważ nawet końcówki są doskonale nawilżone. Kosmetyk fajnie odbija włosy od skóry głowy, ułatwia ich modelowanie, a nawet prostowanie. To znakomity specyfik ochronny przed niekorzystnym działaniem czynników atmosferycznych.
Maska nie kosztuje zbyt wiele, jest bardzo wydajna, a na moje włosy wpływa pozytywnie. Mam nadzieję, że i wy będziecie mogły ją poznać, bo dla mnie to numer jeden w pielęgnacji suchych, zniszczonych włosów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz