W dzisiejszych czasach, kiedy na sklepowych półkach mamy dosłownie wszystko, często rezygnujemy z samodzielnego przygotowywania np. przetworów. Wygodniej iść przecież do supermarketu i wrzucić do koszyka słoiczek z dżemem, powidełkami itp. Ja coś tam tworzę i całkiem nieźle mi to wychodzi. Potem lubię sobie wyciągnąć ze spiżarki słoiczek "swojego" dżemiku i rozkoszować się jego smakiem. Bez porównania z tym sklepowym! Jeśli chodzi o kompoty, to planuję wykorzystać sezon truskawkowy i zapakować owoce w szklane butelki. Póki co, zanim ten moment nastąpi, rozkoszuję się czymś wyjątkowym.
Gorąco polecam wam Komponadę, która smakuje jak kompocik mojej mamy... Coś niesamowitego! Nigdy wcześniej nie piłam tak smacznego napoju.
Komponada, jak się pewnie już domyśliliście, to prawdziwy kompot. Tyle, że zamknięty w szklanej butelce z uroczą grafiką. To naturalny, tradycyjnie przygotowywany produkt. Nie spotkałam się wcześniej z czymś podobnym. Komponadę wypiłam oczywiście z największą przyjemnością i zakochałam się w jej smaku.
Po otwarciu butelki od razu można wyczuć kuszący aromat cynamonu i goździków. W smaku - prawdziwa petarda! Oczywiście dominują jabłuszka, ale towarzystwo przypraw, jak najbardziej, pasuje tutaj idealnie.
Komponada ma dla mnie smak dzieciństwa... To wyjątkowo smaczny, zdrowy i godny polecenia produkt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz