poniedziałek, 6 listopada 2017

Pianka i lakier do włosów od Nivea

Niedawno zostałam obdarowana kolejną paczką od Nivea. Jako ich przyjaciółka często dostaję nowości, które możecie spotkać na półkach w drogerii, albo dopiero będziecie miały możliwość wrzucić je do koszyka za jakiś czas. 



Tym razem w moje ręce wpadły dwa nowe produkty do włosów. Lakier i pianka to kosmetyki, które nie darzę jakąś szczególną sympatią. Staram się nie używać lakierów, bo później moje włosy wyglądają jak siano. Pianki natomiast stosuję okazjonalnie - przed poważniejszym wyjściem. Jednak te dwa produkty postanowiłam przetestować. W końcu mogą przecież powędrować dalej, gdyby jednak nie przypadły mi do gustu. Na szczęście obydwa kosmetyki bardzo polubiłam!





Skład:


Pojemność: 250 ml
Cena: ok.14 zł
Moja opinia: 
Opakowanie lakieru należy do bardzo poręcznych. Odpowiednie wyprofilowanie butelki sprawiło, że kosmetyk dobrze się trzyma, można nim manewrować na prawo i lewo. Dozownik w postaci solidnego atomizera dobrze się sprawdza. Nic się nie zacina, a rozpyla przyjemną mgiełkę. Z tymi aplikatorami lakierów do włosów bywało u mnie różnie. Część już po pierwszym użyciu się nie popisała. 

 Lakier o dziwo ładnie pachnie! To tradycyjny zapach kosmetyków marki Nivea. Aromat nie dusi, nie wywołuje napadu kaszlu podczas korzystania z produktu. Spora liczba lakierów, a może nawet i większość, zwyczajnie odrzuca swoim zapachem. Fajnie, że marka Nivea zadbała wreszcie o nasze nosy ;)

Według mnie lakier jest fantastyczny. Jeśli szukacie takiego o solidnym działaniu, a jednocześnie nie tworzącego na głowie hełmu, to zdecydowanie polecam wam nowość od Nivea. Lakier nie skleja pasm, nie wysusza włosów i skóry głowy. Utrzymuje w ryzach nawet najbardziej wymyślną fryzurę. Jest bardzo wydajny. Czy regeneruje? Cóż, może za krótko go używam, bo nic nie zaobserwowałam.




Skład:


Pojemność: 150 ml
Cena: ok. 14 zł
Moja opinia:
Opakowanie pianki też jest bardzo leciutkie i poręczne, a dozownik działa bez zarzutu. Jedno naciśnięcie mechanizmu uwalnia odpowiednią ilość kosmetyku. Oczywiście, jeśli macie dłuższe włosy, będziecie potrzebowały większej ilości pianki ;) Zapach równie przyjemny, delikatny i długotrwały. No, pod względem aromatów, marka Nivea wykonała kawał dobrej roboty. Można? 

Pianka posiada konsystencję leciutkiego musu. Da się ją rozprowadzić precyzyjnie, odpowiednio wymodelować fryzurę. Kosmetyk nie skleja włosów, nie tworzy sztucznego, tandetnego efektu. Zero obciążenia! Jest blask, miękkość i delikatność pasm. O to mi chodziło! Pianka należy do produktów wydajnych w niewygórowanej cenie. 

Znacie? Lubicie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 To co kobieta lubi najbardziej... , Blogger