Należę do okropnych, ale to naprawdę okropnych łakomczuchów. Dzień bez słodyczy? To nie u mnie ;) Takie rzeczy się nie zdarzają w moim przypadku. I chociażby miał to być tylko jeden cukierek... Od jakiegoś czasu zaczęłam zwracać szczególną uwagę na składy takich przekąsek. W dzisiejszych czasach, można wybrać produkty smaczne, a jednocześnie zdrowe. I właśnie do takich należą pyszności od Super Krówki.
Czy krówki mogą być zdrowe, a jednocześnie bardzo smaczne? Jak widać na przykładzie wyrobów Super Krówki - oczywiście! Miałam przyjemność wypróbować trzy rodzaje takich polskich, ekologicznych słodyczy.
To była przesyłka z grupy tych, na które nie mogłam się doczekać ;) Byłam bardzo ciekawa smaku takich nowości. Od razu po otrzymaniu przesyłki zabrałam się za próbowanie. Normalnie niebo w gębie!
Na pierwszy rzut poszły krówki. Cukierki znane mi z czasów dzieciństwa były przepyszne. Potem zaczęły się kombinację ze składem, by następnie w dniu dzisiejszym, szeroko dostępne krówki, były po prostu nie do zjedzenia. Ulepek nic innego. Dlatego też z pewną ostrożnością i odrobiną dystansu podeszłam do testu krówek od Super Krówki. Mogłam przetestować dwa warianty smakowe:
- Banan
- Toffi
Wiecie co? Te krówki są najlepszymi krówkami, jakie jadłam kiedykolwiek w swoim życiu. Są przepyszne! Mięciutkie, ale jednocześnie nieco ciągnące. Niezbyt twarde, a też nie rozpadające się w ustach i palcach. Nawet pachną bardzo kusząco i tak zachęcająco. Każdy cukierek zapakowano w papierek. Skład? Bajeczny! Same naturalne, bezpieczne dla zdrowia składniki. Super Krówki są wyważone pod względem słodkości. Nie zamulające, nie oblepiające zębów na potęgę. Moimi ulubionymi stały się te bananowe, natomiast mój luby zakochał się w smaku toffi. Są jeszcze truskawkowe, żurawinowe, pomarańczowe, kakao i kokosowe. Dla każdego coś miłego.
To już prawdziwa petarda smakowa...
W niewielkim słoiczku kryje się coś, za co można by mnie pokroić na kawałeczki. Uwielbiam takie produkty. Do świeżego pieczywa, samodzielnie upieczonej chałki albo babeczek - nie ma nic lepszego. Krem ma fantastyczną strukturę. Nie jest zbyt twardy, ani też mocno płynny. Sprawdzi się więc jako dodatek do wypieków, ale też jako zwyczajne smarowidło. Zakochałam się w smaku produktu od Super Krówki. Wyraźnie czuć tutaj orzechy, bo też faktycznie są obecne w składzie. Nie tylko jako napis na etykiecie! Reszta składników nie wpływa negatywnie na nasze zdrowie. Czego chcieć więcej?
Wyrobów Super Krówki po prostu nie można nie lubić i nie spróbować chociaż jeden raz. W sumie zapewniam was, że na jednokrotnym spotkaniu z produktami się nie skończy. Nie dość, iż rewelacyjnie smakują, to składy prezentują się zachęcająco i oryginalnie... Jakże trudno znaleźć na naszym rynku słodycze zdrowe, a jednocześnie bardzo smaczne. Super Krówki rządzą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz