DELIKATNY PŁYN DO DEMAKIJAŻU OCZU
Od producenta:
Skład:
Pojemność: 150 ml
Cena: ok. 14 zł
Moja opinia:
Mamy do czynienia z płynem dwufazowym, który po mocnym wstrząśnięciu łączy dwie warstwy, oddzielające się po pewnym czasie. Mój mąż z zaciekawieniem spoglądał na takie czary ;)
Ja pragnę jeszcze dodać, że po wstrząśnięciu, płyn nie powraca zbyt szybko do pierwotnej postaci, więc nie musimy uwijać się w ukropie ze zmyciem makijażu.
Płyn zamknięto w przeźroczystym, plastikowym opakowaniu. Stała kontrola ubywającej zawartości nie sprawia w związku z tym żadnego problemu. Za dozownik służy odpowiednich rozmiarów dziurka, chroniona przez zwykłą klapkę. Jeden ruch i buteleczka otwarta lub zamknięta - tak ma być :)
Płyn nie posiada zapachu, co czyni go jeszcze bardziej bezpiecznym. Z początku może się wydawać tłusty, ale już przy pierwszej aplikacji można dojść do wniosku, iż takie przekonanie jest w stu procentach błędne.
Płyn nie pozostawia nieprzyjemnej, lepkiej warstwy. Nie powoduje zamglenia oczu, co dla mnie ma ogromne znaczenie. Oczywiście o żadnych podrażnieniach, zaczerwienionych spojówkach nie ma nawet mowy. Za sprawą tego kosmetyku, szybko i sprawnie usuniemy również wodoodporne mazidła. Bez pocierania ma się rozumieć :) Wystarczy tylko na chwilkę przyłożyć do oka nasączony płynem wacik. Proste prawda?
Płyn DermoFuture pielęgnuje skórę wokół oczu, fajnie nawilża i odżywia właśnie te obszary naszej twarzy. Jeśli chodzi o dobroczynny wpływ na rzęsy, to tutaj niestety niczego spektakularnego nie zauważyłam. Pewnie potrzeba dłuższego obcowania z produktem, by zaobserwować, że coś dobrego faktycznie zaczyna się dziać :) Kosmetyk jest idealny dla wrażliwców oraz osób, które chcą szybko i sprawnie usunąć trwałe tusze czy cienie.
Kosmetyk otrzymałam w ramach akcji "Testuję z Twoim Źródłem Urody"
Bardzo ciekawie wygląda.
OdpowiedzUsuń