Sporo słyszy się teraz o oleju kokosowym. Jedni chwalą, inni odradzają mówiąc, że to tylko moda. Cóż, nie byłabym sobą, gdybym nie sprawdziła ile w tym wszystkim prawdy. I tak ochoczo zabrałam się za testy oleju kokosowego od MyVita.
Od producenta:
Pojemność: 200 ml
Cena: ok. 15 zł
Moja opinia:
Olej otrzymujemy w zwykłym, szklanym słoiczku. Na etykiecie zamieszczono ogólne informacje o produkcie, skład, wartości odżywcze. Na liście składników nie dostrzegłam żadnych "dodatków". Mam więc do czynienia z najprawdziwszym, czystym olejem kokosowym. Oczywiście nierafinowanym.
Produkt w zależności od temperatury może mieć postać stałą lub płynną. Także nie przerażamy się stanem oleju, a trzymamy w odpowiednich warunkach. Wiadomo, że do smażenia nie musimy go wcześniej roztapiać, natomiast już do kosmetycznych zabiegów, olej wiadomo, musi mieć płynną postać.
U mnie najczęściej olej gościł w kuchni. Smażyłam na nim, dodawałam do sałatek i powiem wam, że zwykłym potrawom, takim, które cała moja rodzina zna doskonale, nadawał nowego smaku. Wydobywał niesamowity aromat, ale jednocześnie zbytnio nie zmieniał i nie burzył kompozycji. Niestety moje włosy nie polubiły oleju kokosowego, więc jako kosmetyczny produkt się nie sprawdził.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz