Emocje po spotkaniu opadły, a więc czas zabrać się za recenzję. Dziś pod lupę wzięłam szampon, który otrzymałam od Equilibra.
Od producenta:
Skład:
Pojemność: 250 ml
Cena: ok. 20 zł
Moja opinia:
Pamiętam, że w domu mojej babci stał w doniczce aloes. Babcia zawsze powtarzała, iż ma on znakomite działanie dla zdrowia m.in. regeneruje uszkodzony naskórek, nawilża, pielęgnuje skórę. Obecnie nie posiadam aloesu, ale na szczęście jest on składnikiem wielu kosmetyków. Ten szampon ma w sobie 20 % tej rośliny.
Szampon zamknięty został w wyprofilowanej butelce, która nie wyślizguje się z mokrych rąk. Za dozownik służy nam dziurka z klapką.
Konsystencja żelowa, w kolorze zielonym .Pieni się słabo, mnie to jednak wcale nie przeszkadza. Osoby które lubią większą dawkę białego puchu na włosach podczas mycia nie będą zadowolone.
Zapach nie wyróżnia się niczym szczególnym, jest praktycznie znikomo wyczuwalny. Jeśli chodzi o działanie to zauważyłam, że włosy są miękkie, gładkie, lśniące i co najważniejsze nie plączą się. Bezproblemowo rozczesuje pasma i zachwycam się ich delikatnością :)
Szampon nie podrażnia , nie powoduje swędzenia skóry głowy. Oczywiście nie przetłuszcza i nie obciąża włosów u nasady.Z dostępnością kosmetyku jest różnie i trzeba się dokładnie rozglądać by go upolować :) Tak więc jeśli będziecie miały okazję kupna takiego szamponu, warto sprawdzić jak z Waszymi włosami poradzi sobie produkt z aloesem.
Mam jeszcze dla Was krótką opinię o próbkach aloesowego dermo- żelu
Od producenta:
Skład:
Cena za 150ml : 35 zł
Moja opinia:
Z racji tego, że są to tylko próbki produktu, moja opinia nie będzie bogata :) Żel przetestowałam pod kątem pielęgnacji ciała po depilacji i przy zapaleniu dziąseł. Na początku obawiałam się smarować zębowe okolice takim żelem. Jakoś produkt który służy i do nakładania na skórę nie przekonywał mnie do używania w jamie ustnej :) Jednak przemogłam się i zastosowałam, zmusiły mnie do tego okropnie zaczerwienione dziąsła. Żel jest bezbarwny i bezsmakowy :)
Od razu po nałożeniu poczułam... ulgę... uff... Po kilkukrotnej aplikacji żelu na dziąsła stan zapalny odszedł w zapomnienie. Podobnie w przypadku skóry po depilacji.Ten przyjemny chłód po nasmarowaniu jest tak relaksujący...
Żel nie należy do tanich, ale jeśli działa w jamie ustnej jestem skłonna go kupić :)
Zajrzyjcie na stronę Equilibra i poznajcie inne produkty z aloesowej serii.
Fajnie, że szampon nie plącze włosów, nie trzeba używac odżywki.
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam nigdy o tym szamponie, no ale teraz jak go zobaczę na półce to nie będzie dla mnie anonimowy :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl