Myślę, że marki Cif nie trzeba zbytnio nikomu przedstawiać. Kultowe już mleczko do czyszczenia, gości pewnie w domu każdej z was. Ja już od dawna ufam produktom tej marki, bo chyba jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. Oferta jest tak różnorodna, że na każdy problem z czystością w domu, znajdzie się jakiś specyfik Cif. Jednak to właśnie mleczko w żółtym opakowaniu wybierane jest chyba najczęściej. Właścicielem marki jest firma Unilever, a wspomniany produkt pojawił się na rynku w roku 1992. Ma już więc trochę lat - to prawie mój rówieśnik!
Nie wiem czy wiecie, nie wiem czy słyszałyście, ale marka Cif odpowiada za akcję "CIF. Witaj, piękna Polsko!", która według mnie jest naprawdę wspaniałym wydarzeniem i świetnym pomysłem. Akcja swą pierwszą edycję miała w zeszłym roku i cieszyła się dużym powodzeniem. Dzięki niej odnowiono aż 12 zaniedbanych miejsc w naszym kraju. I nie mowa tu tylko i wyłącznie o dużych miastach, bo Cif dotarł nawet do najmniejszych zakątków w Polsce. O to przecież w tym wszystkim chodzi! Szansę dano każdej wsi, każdemu maleńkiemu miastu, a z takiej szansy należy korzystać.
Zasady akcji są banalnie proste. Wystarczy tylko zgłosić miejsce w waszym otoczeniu, które jest zaniedbane, zniszczone, wymagające renowacji, czy tylko odświeżenia. Warto przecież przebywać w pięknym otoczeniu, bo to sprawia, że czujemy się zadowoleni, radośni, otacza nas spokój i błogość. Wyobraźcie sobie, że aż 80 procent Polaków przyznało, że im ładniejsze miasto, tym lepiej się w nim czują. Wiem to z własnego doświadczenia i dlatego wierzę statystykom. Dlatego gorąco zachęcam do wzięcia udziału w akcji. To nic nie kosztuje, a wy i np. wasi sąsiedzi, możecie wiele skorzystać. Przewidziano oczywiście nagrody pocieszenia. Więcej informacji znajdziecie tutaj: WITAJ,PIĘKNA POLSKO!
Należę do osób, które nie potrafią żyć w chaosie i bałaganie. Nie pójdę spać dopóki nie posprzątam domu w stu procentach. I chociaż miałabym paść na twarz, to i tak wszystko ogarnę na tip top. Uwielbiam otaczać się ładnymi dodatkami do mieszkania, chętnie i często coś zmieniam, przestawiam, dopasowuję. Bo wiem, że w uporządkowanym, czystym i pachnącym domu, po prostu żyje się lepiej i spokojniej. Mieszkam w małej wsi i z tą czystością u nas bywa różnie. Ciężko jest zmienić ludzkie przyzwyczajenia, a w szczególności właśnie na wsiach. Niemniej, mam już pomysł na zgłoszenie do akcji i z pewnością przystąpię do działania. Nie chcę pozostać bierna jak reszta moich sąsiadów. Chcę zmieniać na lepsze, bo widzę w tym sens.
Jeśli chodzi o produkty Cif, to tak jak już wspominałam, goszczą one w moim domu praktycznie non stop. Teraz mają nowe opakowania, a w ofercie marki pojawiły się nawet środki z dodatkiem octu, ekstraktu z cytryny. Myślę, że i z zakupem produktów Cif nie powinnyście mieć żadnych problemów.
Zachęcam was do wzięcia udziału w akcji. Nagrody zacne, a satysfakcja płynąca z wykonania czegoś dobrego gwarantowana!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz