Frutaki Bio to pyszna, a przede wszystkim zdrowa przekąska owocowa dla dużych i małych łakomczuchów. To idealny zamiennik niezdrowych chipsów, ciastek itp. Jeśli mam ochotę na coś słodkiego, sięgam po Frutaki i mój żołądek nie wymaga niczego więcej. Nie mam też żadnych obaw, jeśli chodzi o podanie Frutaków dzieciom. Skład produktu prezentuje się jak trzeba. Żadnych konserwantów, barwników, substancji chemicznych. Do Frutaków nie dodano cukru i żelatyny.
Frutaki Bio dostaniemy w dwóch wersjach:
- Pani Truskawka
- Pan Egzotyczny
Muszę przyznać, że nazwy Frutaków wywołały uśmiech na mojej twarzy, a barwne opakowania o wadze 50 g., cieszą oko dziecka, są poręczne i idealne do zabrania w podróż. Można też wrzucić torebeczkę z Frutakami do plecaka szkraba, co będzie świetnym pomysłem na uzupełnienie drugiego śniadania. Ja sama z chęcią mogłabym codziennie w pracy podjadać takie pyszności :)
Jeśli chodzi o warianty smakowe, to nie mam swojego faworyta - trudno się zdecydować na jeden produkt. Pani Truskawka zaskakuje smakiem i aromatem najprawdziwszej, dojrzewającej w letnim słońcu truskawki. Jest po prostu przepyszna, słodka i soczysta... Ach... ależ się rozmarzyłam ;) Natomiast Pan Egzotyczny gwarantuje nam niebanalne doznania smakowe. Dojrzałe mango i lekko kwaśna marakuja, to wymarzone połączenie dla niezdecydowanych łasuchów. To coś innego, coś co mogłabym jeść kilogramami.
Frutaki Bio kosztują 7.90 zł i kupicie je tutaj. Jestem przekonana, że w najbliższym czasie zrobię zapasy tego produktu. Z zakupu będą zadowolone dzieci i oczywiście ja - wielka fanka Frutaków Bio!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz