Od producenta:
Skład:
Pojemność: 150 ml
Cena: 14 zł do kupienia tutaj
Moja opinia:
Jest to drugi kosmetyk z serii przeznaczonej dla kobiet w ciąży i jestem z niego równie zadowolona jak przy pierwszym spotkaniu z Mama - Care. Wprawdzie w okresie zimowym moje nogi nie są aż tak zmęczone jak latem, ale codzienna bieganina może jednak przyczynić się do nieprzyjemnych uczuć w obrębie kończyn dolnych ;) Kuracja znajduje się w płaskiej buteleczce z pompką. Została dodatkowo zapakowana w kartonowe pudełeczko na którym widnieje uzupełnienie informacji dotyczących produktu.
Kuracja ma postać lekkiego żelu w kolorze herbacianym. Pachnie delikatnie, miło dla nosa. Coś na podobieństwo kwiatów latem, ale nie do końca. Jakoś nie mogę zapachu porównać do czegokolwiek ;) Ważne, że się spodobał no nie ? ;)
Jakakolwiek kuracja przyniesie widoczne efekty jeśli będziemy systematyczne. Ja się staram chociaż straszny leń ze mnie wyłazi ;) Żelem smaruje nogi codziennie zaczynając od kostek, aż po same kolanka. Dużą uwagę skupiam na jednoczesnym masowaniu bo to równie ważna kwestia. Żel wchłania się szybko, więc na dłuższy relaks w postaci głaskania skóry się nie nastawiajcie. Mnie i tak od zawsze zależy na szybkości, lecz nie wiem jak wam ;) Kuracja przynosi ulgę bo chłodzi. Nie mam problemów z opuchnięciami więc nie jestem w stanie wypowiedzieć się na ten temat. Sądzę jednak, że zawartość kasztanowca mówi sama przez się. To właśnie ten składnik spełnia zadanie jakim jest redukcja opuchnięć i usunięcie zmęczenia. Żel polubiłam za uczucie natychmiastowego odświeżenia nóg oraz za świetne nawilżenie skóry. Wiadomo, że pod grubą warstwą ubrań łatwo nie ma.
.jpg)
Ciekawy ma wygląd.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się go nakłada.
Usuńbardzo fajny kosmetyk :)
OdpowiedzUsuń